Działo się w czwartek nocy. Karaibski kraj w chaosie. Ewakuacja obcokrajowców
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy ze środy na czwartek.
- Amerykanie ewakuują swoich obywateli z Haiti. Departament Stanu poinformował w środę, że ze względu na narastającą przemoc amerykański rząd rozpocznie przewożenie swoich obywateli ze stolicy Haiti, Port-au-Prince - podaje agencja Reutera. Do ewakuacji będą używane helikoptery czarterowane przez rząd USA. Pierwszy lot przetransportował ponad 15 osób do Dominikany. Szacuje się, że w ten sposób Haiti opuści około 30 osób dziennie. Liczba Amerykanów, którzy wypełnili internetowy formularz z prośbą o informacje na temat opuszczenia Haiti zbliża się do 1600 - poinformował zastępca rzecznika Departamentu Stanu, Vedant Patel. Uzbrojone grupy przejęły znaczną część stolicy karaibskiego kraju. Obrońcy praw człowieka donoszą o powszechnych zabójstwach, porwaniach i przemocy seksualnej. Stany Zjednoczone i Kanada oraz niektóre inne kraje ewakuowały z Port-au-Prince już swoje ambasady i konsulaty.
- Potężny atak rakietowy Rosji na Kijów. Wojska rosyjskie zaatakowały w czwartek wczesnym rankiem stolicę Ukrainy, Kijów, używając do tego rakiet balistycznych. Część odłamków ze strąconych pocisków spadła na domy mieszkalne, wywołując pożary - poinformował mer Witalij Kliczko. Alarmy przeciwlotnicze niemal na całym terenie Ukrainy ogłoszono około godz. 3 polskiego czasu. Godzinę później słychać było pierwsze eksplozje w Kijowie. Siły Powietrzne Ukrainy ostrzegały wielokrotnie o kolejnych nadlatujących rakietach X-47M2 Kindżał.
- Izrael zapewnił Stany Zjednoczone o prawidłowym użyciu broni. Zgodnie z wymogami amerykańskiego Departamentu Stanu Izrael złożył pisemne zapewnienie, w którym stwierdzono, że broń dostarczana przez Amerykanów nie jest wykorzystywana do łamania praw humanitarnych w Strefie Gazy - podaje agencja Reutera, powołując się na urzędnika USA. Do maja Departament Stanu ma ocenić czy zapewnienia Teheranu są wiarygodne, a następnie przedstawić raport Kongresowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gorąco na granicy. Migranci zaatakowali polskich strażników
- Rosja formuje dwie nowe armie. "Rosnące zagrożenie". Rosja ogłasza plany uformowania dwóch nowych armii pancernych. Zapowiedział to minister obrony Siergiej Szojgu. "Zwiększenie liczebności Sił Zbrojnych wynika z rosnących zagrożeń dla naszego kraju" - podał resort obrony. - Do końca roku planowane jest utworzenie dwóch armii pancernych i 30 formacji, w tym 14 dywizji i 16 brygad - powiedział Siergiej Szojgu na posiedzeniu rady departamentu w środę, podaje rosyjska agencja Interfax. - Będziemy nadal ulepszać skład bojowy i liczebny armii rosyjskiej proporcjonalnie do pojawiających się zagrożeń dla bezpieczeństwa militarnego kraju - dodał Szojgu.
- Niezapowiedziana wizyta w Kijowie. Doradca Bidena z obietnicą. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan złożył w środę niezapowiadaną wizytę w Kijowie i spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Zełenskim. Podczas konferencji prasowej obiecał, że Kongres uchwali pakiet pomocowy dla Ukrainy, choć nie był w stanie określić, kiedy to się stanie. "Sullivan omówił trwające wysiłki wraz z sojusznikami i partnerami, by pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za jej agresję i by ograniczyć gospodarcze skutki wojny Rosji dla Ukrainy i całego świata" - napisano w komunikacie Białego Domu.
Źródło: Reuters, WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski