Duda o wyborach prezydenckich. Powiedział do kogo mu najbliżej
- Nie będę prowadził kampanii wyborczej, ponieważ nie startuję w tych wyborach - zaznaczył stanowczo Andrzej Duda w Kanale Zero, odnosząc się do sprawy poparcia któregoś kandydata w wyborach prezydenckich. Podkreślił, że najbliżej w kwestii poglądów jest mu do Karola Nawrockiego.
- Z góry wiadomo, który kandydat jest najbliższy mojemu sercu w sensie poglądowym. Ja zresztą powiedziałem, nie ukrywam tego, tak, Karol Nawrocki jest najbliżej moim poglądom. Może nie we wszystkich sprawach się zgadzamy, ale najbliżej Karolowi Nawrockiemu jest do moich poglądów - podkreślił Andrzej Duda w rozmowie z Kanałem Zero.
Prezydent nawiązał także do powtarzających się wobec niego pytań o wsparcie kogoś w kampanii wyborczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Order od Putina dla Szijjarto. Bosak: Ja bym nie przyjął
- Ja nie mam zamiaru prowadzić kampanii wyborczej, bo ciągle są pytania "Duda nie będzie popierał". Ja jako urzędujący prezydent przede wszystkim nie jestem tutaj od prowadzenia kampanii wyborczej za żadnego z kandydatów. Na pytanie, czy pan będzie prowadził kampanię wyborczą, odpowiadam: nie, nie będę prowadził kampanii wyborczej, ponieważ nie startuję w tych wyborach - dodał Andrzej Duda.
Duda nie żałuje żadnej poważnej decyzji
Pytany o bilans swojej prezydentury, czy jest coś, co mógł zrobić lepiej, Duda odparł, że żadnej poważnej decyzji nie żałuje. Dodał, że "pewnie w paru mniej istotnych sprawach" mógł podjąć inne decyzje.
Na pytanie, co będzie robił po zakończeniu kadencji, odparł, że czas pokaże. Przyznał, że "nie widzi w sobie talentu, zdolności", by być liderem jakiejś partii, z powodzeniem prowadzić jej interesy, układać jej struktury. Nie wykluczył jednak, że będzie jakiejś partii patronował.
Źródło: Kanał Zero, PAP