Wirusolog w rozmowie z agencją prasową Adnkronos wyjaśnił też, że w przypadku walki z pandemią COVID-19 można jedynie zredukować jej rozprzestrzenianie się. Podkreślił jednak, że całkowita eliminacja szerzenia się koronawirusa jest niemożliwa.
- Nie zdołamy tego zrobić, bo choroba stanie się endemiczna, zaś nam uda się bardzo obniżyć jej występowanie, a zatem koegzystować z wirusem. To zaś zrobimy w ciągu dwóch, trzech miesięcy - uważa naukowiec z uniwersytetu w Mediolanie.
Szczepienia nie pomogą
Według Pregliasco w całkowitym opanowaniu koronawirusa nie pomogą nawet cele wyznaczone przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). - Także po zaszczepieniu 80 procent populacji choroba będzie prawie wygaszona, ale nigdy nie dojdziemy do wyzerowania krążenia wirusa.
Zdaniem eksperta nawet jeśli zaszczepieni zostaną ludzie chorzy oraz osoby starsze, to wciąż pozostanie pewna liczba ludzi młodych, którzy nadal będą zarażać.
- Dzięki szczepieniom możemy mówić o koegzystencji z wirusem przez lata w nadziei, że będzie ona cywilizowana - powiedział Pregliasco.
Ozdrowieńców we Włoszech jest dwa razy więcej?
Naukowiec odniósł się także do liczby ozdrowieńców we Włoszech, która wynosi aktualnie niespełna 4 mln. Według niego jest ona w rzeczywistości dwa razy wyższa, ponieważ wyleczone osoby nie zostały zarejestrowane w trakcie pierwszej fali pandemii koronawirusa.
Dotychczas zaszczepiono we Włoszech 30,7 mln osób, z czego 10,1 mln w pełni, co stanowi 17 proc. ludności w tym kraju.
Źródło: PAP
ZOBACZ TEŻ: Polski Ład. Umowy śmieciowe do likwidacji. Deklaracja rzecznika rządu
