Trwa ładowanie...

Borys Budka grzmiał w Sejmie. Jaki napisał jedno zdanie. Wystarczyło...

- Pan minister nie powinien ani dnia dłużej pełnić funkcji ministra spraw wewnętrznych i administracji - mówił w środę w Sejmie Borys Budka, uzasadniając wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSWiA. Potem się rozkręcił i rozszyfrował nazwisko Błaszczaka. Na reakcję nie trzeba było długo czekać.

Borys Budka grzmiał w Sejmie. Jaki napisał jedno zdanie. Wystarczyło...Źródło: PAP, fot: Rafał Guz
d2261ju
d2261ju

- B jak Buta, Ł jak Łgarstwo, A jak Agresja, S jak Serwilizm, Z jak zarozumiałość, C jak cynizm, drugie Z jak zakompleksienie, drugie A jak arogancja i K jak kolesiostwo, ale też jak i konfetti, symbol Zielińskiego - mówił poseł PO Borys Budlka.

Wyliczankę posła Platformy podsumował wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Napisał tylko jedno zdanie: "Jeżeli Borys Budka będzie twarzą PO możemy rządzić do ok. 2048 roku".

Zobacz: "Alfabet Błaszczaka". Borys Budka uderza w ministra

- Czasem maski spadają, a wystapienie pana Borysa Budki było pożyteczne - skomentował występ Budki prezes PiS.

d2261ju

Na Twitterze zrobiło się gorąco.

Co jeszcze mówił Budka?

- Pan minister Mariusz Błaszczak nie powinien ani dnia dłużej pełnić funkcji ministra spraw wewnętrznych i administracji. Pan sekretarz stanu Jarosław Zieliński nie powinien ani dnia dłużej sprawować zaszczytnej funkcji zastępcy pana ministra - podkreślił Budka.

Jego zdaniem, działalność ministra doprowadziła do spadku zaufania do polskiej policji wśród obywateli. - Zaufanie topnieje, ale nie na skutek tego, że tysiące polskich funkcjonariuszy narażają życie i zdrowie każdego dnia, by dbać o bezpieczeństwo Polaków ale tylko i wyłącznie dlatego, że nadzór nad nimi mają osoby niekompetentne, osoby, które nigdy nie powinny znaleźć się na tych miejscach. Osoby, które w działalności publicznej przede wszystkim kierują się odwetem politycznym, kierują się uprzedzeniami, a nie dobrem polskich obywateli - powiedział.

d2261ju

- Chcielibyście, żebyście państwo zarówno oskarżali, jak i osądzali. Państwo chcecie, by Polacy byli inwigilowani właśnie dlatego, żeby złudne poczucie bezpieczeństwa było w waszych głowach, a nie głowach Polaków i właśnie dlatego pan powinien odejść. Właśnie dlatego Pan powinien sam złożyć ten urząd - dodał.

- Panie marszałku, dziekuję. Dzięki temu mamy zagawarantowane bezpieczeństwo, bo minister Błaszczak przebywa na tej sali - dodał poseł wnioskodawca.

d2261ju
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2261ju
Więcej tematów