Białoruś: pojawił się wniosek o delegalizację "Nocnych Wilków"
• Do białoruskiej Prokuratury Generalnej trafił wniosek ws. "Nocnych Wilków"
• Autorzy zawiadomienia domagają się wydania zakazu działania tego klubu motocyklowego
04.05.2016 | aktual.: 04.05.2016 05:26
Białoruska opozycja skierowała do Prokuratury Generalnej wniosek o uznanie klubu motocyklowego "Nocne Wilki" za organizację ekstremistyczną i wydanie zakazu jej działalności.
Powodem stały się słowa lidera i założyciela klubu Aleksandra Załdostanowa o tym, że Białoruś w istocie stanowi część Rosji. Padły one w trakcie przejazdu "Nocnych Wilków" przez terytorium Białorusi i zdaniem wnioskodawców godzą w suwerenność Białorusi.
Motocykliści "Nocnych Wilków" jak co roku przemierzają trasę z Moskwy do Berlina w celu uczczenia rocznicy zakończenia II wojny światowej. Władze polskie odmówiły w tym roku rosyjskim motocyklistom zgody na przejazd tłumacząc tę decyzję troską o bezpieczeństwo.
"Nocne Wilki" to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Członkowie klubu nie zostali wpuszczeni do Polski również w kwietniu 2015 roku, gdy brali udział w rajdzie upamiętniającym 70. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.
Polskie MSZ uzasadniało wówczas, że przyczyną odmowy wyjazdu był brak niezbędnych informacji dotyczących pobytu grupy w Polsce, które niezbędne były do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia. Trasa ich rajdu miała wówczas prowadzić z Moskwy, przez Białoruś, Warszawę, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina.