Poczta Polska wypłaci premie dla pracowników. Są znane szczegóły

Poczta Polska planuje wypłacić ponad 200 mln zł premii dla swoich pracowników w 2025 roku. Prezes Sebastian Mikosz ujawnił szczegóły dotyczące wysokości i warunków przyznawania premii.

Premie dla pracowników poczty
Premie dla pracowników poczty
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Piotr Kamionka/REPORTER
Katarzyna Bogdańska

Co musisz wiedzieć?

  • Poczta Polska przeznaczy ponad 200 mln zł na premie dla pracowników w 2025 roku. Premie będą wypłacane w drugiej połowie roku.
  • Średnia wysokość premii wyniesie ok. 4800 zł brutto. Premia dotyczy pracowników objętych Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy, którzy przepracują określony okres.
  • Zmiany w umowach o pracę. Pracownicy otrzymają porozumienia zmieniające, a w przypadku ich nieprzyjęcia, wypowiedzenia zmieniające.

Jakie są warunki przyznawania premii?

Prezes Poczty Polskiej, Sebastian Mikosz, w rozmowie z PAP, poinformował, że premie będą przysługiwać pracownikom objętym Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy. Warunkiem jest przepracowanie okresu od 1 października 2024 r. do 30 września 2025 r. Premie obejmą czas od stycznia do 30 września 2025 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brawurowa akcja na froncie. Rosjanie stracili system S-400

- Chcemy, żeby pracownicy nie stracili finansowo. Cały czas powtarzam, że źródłem obniżenia kosztów osobowych jest redukcja zatrudnienia, jego zmniejszanie, a nie obcinanie wynagrodzeń - przekonywał Mikosz.

Co się stanie, jeśli pracownicy nie przyjmą nowych warunków?

W spółce trwa proces zmian umów o pracę. Pracownicy, którzy nie przyjmą porozumień zmieniających, otrzymają wypowiedzenia zmieniające. Jeśli te również zostaną odrzucone, wypowiedzenie zmieniające przekształci się w wypowiedzenie końcowe.

  • - Zakładam, że mimo iż nowe warunki nie powodują obniżenia wynagrodzenia, a duża część pracowników nawet na nich skorzysta, to niestety znajdą się osoby, które nie będą chciały przyjąć nowych warunków i odejdą - wyjaśnił prezes.

Jakie są plany Poczty Polskiej?

Obecnie Poczta Polska prowadzi prawie 1000 rekrutacji. Jest to część strategii spółki mającej na celu "dostosowanie się do nowych warunków rynkowych i optymalizację zatrudnienia".

- Zarząd Poczty Polskiej zdecydował o zakończeniu trwającego w spółce od stycznia Programu Dobrowolnych Odejść, a także programu zwolnień grupowych - powiedział Mikosz. Jak dodał, spółka podsumowuje dotychczasowe efekty tych programów, co "wywołuje emocje wśród pracowników". - Zaczynają się dziać rzeczy, które zapowiadaliśmy. Opublikowaliśmy w ostatnich dniach nowy regulamin nagród - wskazał.

4 marca br. zarząd spółki zdecydował o wprowadzeniu Regulaminu Wynagradzania i związanego z nim procesu Grupowych Wypowiedzeń Zmieniających. Wypowiedziany ponad pół roku temu przez zarząd spółki Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy przestał obowiązywać z końcem lutego. Był to dokument z 2015 r., który według zarządu nie zawierał uczciwych, rynkowych zasad wynagradzania i premiowania. Równolegle, od stycznia br. zarząd prowadził ze związkami konsultacje w sprawie Regulaminu Wynagradzania.

3 marca minął termin, w którym związki zawodowe mogły przekazać swoje stanowiska w sprawie projektu regulaminu. Oba związki reprezentatywne w spółce, czyli pocztowa "Solidarność" i Związek Zawodowy Pracowników Poczty negatywnie wypowiedziały się o propozycji zarządu Poczty dotyczącej regulaminu. Jednocześnie zadeklarowały - pod pewnymi warunkami - chęć dalszych rozmów ws. układu pracy. Zarząd Poczty Polskiej razem z uchwałą o przyjęciu Regulaminu Wynagradzania zdecydował o rozpoczęciu Grupowych Wypowiedzeń Zmieniających.

- Pracownicy, którzy nie zdecydowali się na Program Dobrowolnych Odejść (PDO), zgodnie z zapowiedziami zostają objęci zwolnieniami grupowymi – powiedział Sebastian Mikosz. Przypomniał, że spółka w planach zapowiadała redukcję zatrudnienia o 15 proc. - Blisko 90 proc. osób spośród tych, do których skierowaliśmy ofertę PDO w tym roku, ją przyjęło. Poza tym duża grupa zatrudnionych zdecydowała się przejść na emeryturę. Prawie 1000 osób odeszło z Poczty, bo dostało inne propozycje pracy, w związku z tym spółka już zeszła do optymalnego poziomu zatrudnienia - dodał.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (24)