Dymisja wiceministra po publikacji WP. Kosiniak-Kamysz zapowiada
Władysław Kosiniak-Kamysz zabrał głos ws. wiceministra aktywów państwowych Zbigniewa Ziejewskiego. - Dzisiaj zostanie odwołany - powiedział. Skomentował także słowa prezydenta Andrzeja Dudy na temat rozmieszczenia broni nuklearnej na terenie Polski.
Po publikacji Wirtualnej Polski do dymisji podał się wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Szef PSL, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że wiceminister podjął tę decyzję po rozmowie z nim.
- On teraz musi się tłumaczyć. Dzisiaj zostanie odwołany. Złożył dymisję - powiedział w piątek rano w Polskim Radiu. - To jest pierwszy krok. Drugi to musi wyjaśnić wszystkie te sprawy - podkreślił.
Szef PSL powiedział, że wszystkie informacje Wirtualnej Polski Ziejewski musi wyjaśnić. Kosiniak - Kamysz został zapytany, czy "to nie jest błąd PSL, a szerzej koalicji, że taka osoba trafiła do rządu". Wicepremier ocenił, że "pewne procedury wymagają wzmocnienia". - Jest dokonywany różnego rodzaju przegląd przez służby, sprawdzanie, ale myślę, że to musi być jeszcze bardziej wzmocniony etap - podkreślił szef MON.
- Przed nami rekonstrukcja rządu. Każdy z ministrów i wiceministrów musi sobie zawsze odpowiedzieć na pytania i dobrze, że może dzisiaj ta świadomość u niektórych jest większa niż mniejsza - zaznaczył. Zadeklarował, że Polskie Stronnictwo Ludowe dokona teraz przeglądu rekomendowanych przez siebie ministrów i wiceministrów w rządzie.
Przypomnijmy, że Wirtualna Polska ujawniła w czwartek rano, że polityk PSL Zbigniew Ziejewski, który pełnił funkcję wiceministra aktywów państwowych, w przeszłości był kilkukrotnie skazany prawomocnymi wyrokami m.in. za posługiwanie się sfałszowanymi fakturami czy bezumowne korzystanie z państwowej ziemi.
Więcej o tej sprawie możesz przeczytać tutaj: Wszedł do rządu z wyrokami. Ujawniamy przeszłość polityka PSL.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brawurowa akcja na froncie. Rosjanie stracili system S-400
- O tych sprawach lepiej najpierw rozmawiać z sojusznikami, a później ogłaszać jakiekolwiek decyzje, jakiekolwiek kierunki działania - ocenił słowa prezydenta Andrzeja Dudy na temat rozmieszczenie broni nuklearnej w Polsce w "Sygnałach Dnia" Polskiego Radia Władysław Kosiniak-Kamysz. - Strategia w tej sprawie powinna być bardzo skonsolidowana, oparta o to, co jest możliwe i o decyzje, a nie o chęci - dodał.
Komentując niejasne stanowisko Kremla ws. zawieszenia broni w Ukrainie i stawiane warunki przez Putina, szef MON powiedział: "Warunki są proste - zawieszenie broni we wszystkich obszarach powietrznej, morskiej i lądowej na 30 dni i albo się to akceptuje, albo się tego nie akceptuje. Ukraina przyjmuje takie warunki".
Źródło: WP/Polskie Radio