"Oczekujemy na pilne wyjaśnienia". Kosiniak-Kamysz reaguje na doniesienia WP
Władysław Kosiniak-Kamysz reaguje na doniesienia Wirtualnej Polski dotyczące wiceministra aktywów państwowych Zbigniewa Ziejewskiego. - Rano rozmawiałem z panem ministrem i poprosiłem o pilne wyjaśnienie - przekazał wicepremier, szef MON.
- Oczekujemy wyjaśnień od pana minsitra - dodał lider PSL.
Wcześniej głos w sprawie zabrał premier Donald Tusk, który zapowiedział, że osobiście przyjrzy się sprawie.
Według rozmówców WP w rządzie dymisja Ziejewskiego jest poważnie brana pod uwagę.
- Jest naprawdę gorąco, Ziejewski od rana się tłumaczy - mówi jeden z naszych rozmówców. - Jeśli potwierdzimy to, co zostało opisane, myślę, że to jest jego koniec w rządzie, ale ma jeszcze szansę zabrać głos - dodaje drugi rozmówca.
Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski po tekście Wirtualnej Polski wezwał do wyjaśnień swojego zastępcę Zbigniewa Ziejewskiego. Wiceminister z PSL do jutra do końca dnia ma czas na odniesienie się do zarzutów i traci spośród swoich kompetencji wpływ na KOWR - ustaliła Wirtualna Polska.
W rządzie z wyrokami
Jak ujawniliśmy w Wirtualnej Polsce, Zbigniew Ziejewski z Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) jest uwikłany w poważny konflikt interesów. Dzierżawi setki hektarów ziemi od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) i jednocześnie toczy z nim spory sądowe o miliony złotych. Paradoksalnie, jako wiceminister w Ministerstwie Aktywów Państwowych (MAP), nadzoruje ten sam KOWR w wybranych obszarach, związanych z tworzeniem nowych spółek i kupowaniem udziałów w istniejących firmach rolniczych. MAP twierdzi, że nie miało wiedzy o tym konflikcie interesów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Matecki z zarzutami. "Fikcyjne zatrudnienie to najmniejszy problem"
Kim jest Zbigniew Ziejewski?
Ziejewski nie jest powszechnie znaną postacią w polskiej polityce, ale w środowisku rolników cieszy się dużą rozpoznawalnością. To członek rady naczelnej PSL i wiceprezes partii w województwie warmińsko-mazurskim. Należy do grupy najbogatszych rolników w kraju.
Według oświadczenia majątkowego, jego gospodarstwo liczy 115 hektarów, ale faktyczna powierzchnia gruntów, którymi zarządza, jest znacznie większa. Dane z unijnych dopłat rolniczych za 2023 rok pokazują, że firma Ziemar, gdzie Ziejewski jest prezesem i właścicielem połowy udziałów (druga połowa należy do jego byłej żony), gospodaruje na ponad 700 hektarach.
Jego rola w rządzie
Ziejewski zasiada w Sejmie od 2019 roku, a po zmianie rządu w 2023 roku został sekretarzem stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Odpowiada za spółki Skarbu Państwa z sektora rolnego i spożywczego, co daje mu pośredni wpływ na KOWR. Choć formalnie KOWR podlega Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi, to w zakresie tworzenia nowych spółek i przejmowania udziałów w firmach rolniczych podlega bezpośrednio Ziejewskiemu.
To właśnie od tego samego KOWR-u polityk dzierżawi setki hektarów ziemi, a do tego toczy z nim procesy sądowe – dotyczą one bezumownego korzystania z gruntów i ich dewastacji. To jaskrawy przykład konfliktu interesów, w którym ten sam człowiek jest zarówno nadzorującym, jak i beneficjentem działań KOWR.
Przeszłość Ziejewskiego
Historia działalności Ziejewskiego kryje więcej kontrowersyjnych wątków. Polityk ma na koncie kilka prawomocnych wyroków sądowych, m.in. za posługiwanie się sfałszowanymi fakturami i bezumowne korzystanie z państwowej ziemi. Część z tych wyroków uległa zatarciu, jednak ze względu na interes społeczny opisujemy je w naszym śledztwie.
Mimo tych obciążeń Ziejewski awansował w strukturach rządowych i objął funkcję wiceministra, a jego działalność pozostawała dotąd poza szerszym zainteresowaniem opinii publicznej. Teraz, dzięki naszym ustaleniom, sprawa ta wychodzi na światło dzienne.