Ukraińska armia reaguje na komunikat Trumpa. "Fałsz"
"Doniesienia o rzekomym 'okrążeniu' ukraińskich jednostek przez wroga w regionie Kurska są fałszywe" - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Oświadczenie to reakcja na komunikat Donalda Trumpa, który pisał o "okrążeniu i trudnej sytuacji" ukraińskich żołnierzy.
Ukraińcy nazwali doniesienia powtórzone przez Trumpa "sfabrykowanymi przez Rosjan w celu politycznej manipulacji i wywarcia presji na Ukrainę i jej partnerów".
"Sytuacja pozostała w dużej mierze niezmieniona w ciągu ostatniego dnia. Trwają działania bojowe w strefie operacyjnej grupy sił 'Kursk'" - czytamy ponadto w oświadczeniu.
"Jednostki Sił Obronnych Ukrainy z powodzeniem przegrupowały się, wycofały na korzystniejsze pozycje obronne i wykonują przydzielone im zadania w rejonie Kurska. Nasi żołnierze skutecznie odpierają działania ofensywne wroga i zadają znaczne straty ogniowe przy użyciu wszystkich dostępnych systemów uzbrojenia" - podkreśla Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypadkiem odkrył karty? Prof. Marciniak o "ważnym sygnale" od Putina
Wojsko wskazało jednocześnie, że od rana doszło w rejonie walk do 13 starć, ale "nie ma ryzyka okrążenia".
Oświadczenie Trumpa
"Wczoraj odbyliśmy bardzo dobre i produktywne rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem" - przekazał w piątek w mediach społecznościowych Donald Trump
"Istnieje bardzo duża szansa, że ta straszna, krwawa wojna może wreszcie dobiec końca" - podkreślił Trump odnosząc się do rozmów Steve'a Witkoffa, który w czwartek wieczorem w Moskwie rozmawiał z Władimirem Putinem.
Więcej informacji wkrótce.