Trwa ładowanie...

Białoruś. Niepokojące doniesienia. Rosyjski OMON jedzie na Białoruś?

Aleksander Łukaszenka, który od 26 lat rządzi Białorusią, dwukrotnie rozmawiał z prezydentem Władimirem Putinem. Ten miał go zapewnić, że Rosja przyjdzie z pomocą Białorusi. Czyżby dostrzeżone przez rosyjskich internautów kolumny ciężarówek rosyjskiego OMON-u i Rosgwardii zmierzające w kierunku Białorusi były realizacją tej obietnicy?

Białoruś. Rosja wysyła oddziały OMON-u na pomoc Łukaszence?Białoruś. Rosja wysyła oddziały OMON-u na pomoc Łukaszence?Źródło: PAP, Itar-Tass, fot: Donat Sorokin
dsuj1br
dsuj1br

Od ponad tygodnia na Białorusi trwają masowe protesty, które początkowo były brutalnie tłumione przez służby. Białorusini nie mogą pogodzić się z wynikiem wyborów prezydenckich, które miał wygrać rządzący tym krajem od 26 lat Aleksander Łukaszenka. Twierdzą, że zostały one sfałszowane.

Łukaszenka w ostatnich dniach dwukrotnie rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Ostatnia z tych rozmów odbyła się w niedzielę.

Putin miał zapewnić Łukaszenkę o gotowości do udzielenia mu pomocy w ramach Państwa Związkowego lub Organizacji Traktatu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.

"Kolumny ciężarówek jadą w stronę granicy z Białorusią"

Portal belsat.eu, powołując się na doniesienia Conflict Intelligence Team - grupy internetowych śledczych badających udział Rosji w konfliktach na świecie - informuje o dwóch kolumnach ciężarówek zmierzających w kierunku białoruskiej granicy.

dsuj1br

O pierwszej kolumnie nieoznakowanych ciężarówek z kratami w oknach miał informować w niedzielę czytelnik niezależnego petersburskiego portalu Fontanka. Dostrzegł pojazdy na drodze E95, prowadzącej z Petersburga do Pskowa, a dalej do białoruskiego Witebska. Łącznie doliczył się ok. 30-40 pojazdów.

Chociaż ciężarówki nie miały oznaczeń, Conflict Intelligence Team dowodzi, że są to najprawdopodobniej więźniarki wykorzystywane przy tłumieniu protestów przez rosyjski OMON. W kolumnie mogło jechać łącznie ok. 600- 800 funkcjonariuszy.

"Drugą kolumnę na drodze E30, prowadzącej z Moskwy przez Smoleńsk do Mińska, zauważył czytelnik niezależnego rosyjskiego portalu Meduza oraz kolega rosyjskiego dziennikarza Wasila Maksimowa. Miały w niej jechać wojskowe ciężarówki i samochody terenowe bez rejestracji i oznaczeń. Conflict Intelligence Team rozpoznał je jako maszyny Gwardii Rosyjskiej – wojsk wewnętrznych rosyjskiego MSW" - czytamy na portalu belast.eu.

Na razie nie wiadomo, czy ciężarówki widziane na rosyjskich drogach przekroczyły granicę z Białorusią. Członkowie Conflict Intelligence Team proszą o potwierdzenie tych doniesień.

dsuj1br

Źródło: belsat.eu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dsuj1br
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dsuj1br
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj