Berlusconi szokuje. "Do wojny w ogóle by nie doszło"

Były premier Włoch Silvio Berlusconi przyznał, że gdyby nadal był szefem rządu, to wcale nie rozmawiałby z prezydentem Ukrainy. - Jesteśmy świadkami dewastacji jego kraju oraz rzezi żołnierzy i cywilów - stwierdził lider partii Forza Italia. Przywódca włoskiego konserwatywnego ugrupowania obwinił Wołodymyra Zełenskiego za wybuch wojny z Rosją.

Berlusconi szokuje. "Do wojny w ogóle by nie doszło"Berlusconi stwierdził, że wybuch wojny między Rosją, a Ukrainą wina prezydenta Ukrainy, a nie efekt działań Putina
Źródło zdjęć: © Getty Images | Sasha Mordovets
Maciej Szefer
oprac.  Maciej Szefer

86-letni szef należącej do włoskiej koalicji rządowej partii Forza Italia Silvio Berlusconi stwierdził, że nie dążyłby do spotkania z Wołodymyrem Zełenskim, ponieważ obwinia go za wybuch wojny z Rosją. W ocenie byłego premiera Włoch, "gdyby prezydent Ukrainy przestał atakować w cele w Donbasie, w tym dwie separatystyczne republiki, to do wojny w ogóle by nie doszło".

- Choćby dlatego, bardzo, ale to bardzo negatywnie oceniam zachowanie tego pana - powiedział dziennikarzom Berlusconi, którego słowa cytuje agencja Reutera. Były premier mówił o tym tuż po niedzielnym głosowaniu w wyborach regionalnych w Lombardii.

Zobacz też: Ofensywa dyplomatyczna. "To musi irytować Rosjan"

Rzymski korespondent Polskiego Radia Piotr Kowalczuk wskazuje, że Berlusconi odniósł się także do poczynań Stanów Zjednoczonych i wskazał, co powinna zrobić administracja Joe Bidena. Zdaniem Włocha, "USA powinny zmusić Ukrainę do przerwania wojny, oferując pomoc finansową i wstrzymując pomoc zbrojną".

Odmienny głos z tej samej partii

Obecny szef włoskiego MSZ Antonio Tajani, który jest członkiem tej samej partii, co Berlusconi, napisał na Twitterze, że ugrupowanie ma zupełnie inny pogląd na wojną w Ukrainie, a partia "zawsze stała za niepodległością Ukrainy, po stronie Europy, NATO i Zachodu"

Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego były premier Włoch wywołał burzę wypowiedzią, że rosyjski przywódca został "popchnięty do inwazji na Ukrainę", z kolei w październiku ubiegłego roku głośno było o prezencie dla Berlusconiego od samego Putina, który trafił do Włoch mimo trwających sankcji.

Źródło: Reuters/"Rzeczpospolita"/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Trump zachwala Dudę. "To mój wielki przyjaciel"
Trump zachwala Dudę. "To mój wielki przyjaciel"
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Kryzys w Rosji. Sankcje zabolały mocniej, niż sądzili
Kryzys w Rosji. Sankcje zabolały mocniej, niż sądzili
Biały Dom potwierdził spotkanie Trumpa z Dudą. Podano szczegóły
Biały Dom potwierdził spotkanie Trumpa z Dudą. Podano szczegóły
Papież Franciszek zrezygnuje? "Bardzo mało prawdopodobne" [OPINIA]
Papież Franciszek zrezygnuje? "Bardzo mało prawdopodobne" [OPINIA]
Hołownia ostro o rywalu. "O tym pan Mentzen wam nie powie"
Hołownia ostro o rywalu. "O tym pan Mentzen wam nie powie"