Kpią z Orbana. Zrobił to na widok Zełenskiego

Śledź też wydarzenia w Ukrainie w naszej RELACJI NA ŻYWO

W sieci pojawiło się nagranie pokazujące fragment szczytu w Brukseli. Widać na nim m.in. witającego się Wołodymyra Zełenskiego z innymi przywódcami. Na drugim planie można dostrzec Viktora Orbana.

Jak wskazał kanał Nexta, węgierski premier udaje zajętego aby uniknąć bezpośredniego spotkania z Wołodymyrem Zełenskim. Polityk z Węgier siada przy biurku i porządkuje rzeczy.

Zobacz też: Zełenski w europejskich stolicach. Dlaczego nie w Warszawie?

W końcu jednak doszło do przywitania Zełenskiego i Orbana. W węgierskich mediach opublikowano już nawet zdjęcie z tej sytuacji.

Jednak jak zaznacza dr Dominik Héjj, analityk Instytutu Europy Środkowej i Polityka Insight, twórca portalu kropka.hu, "fotografia została zrobiona tak, żeby prezydent Ukrainy kłaniał się Viktorowi Orbanowi".

"Znany manewr, jak panowie rozmawiali wiele miesięcy temu, zrobiono zdjęcie telefonowi, by udowodnić, że to prezydent Ukrainy dzwonił do Viktora Orbana, nie odwrotnie" - dodał ekspert.

Przypomnijmy, że Viktor Orban był też jedynym przywódcą na szczycie w Brukseli, który nie przywitał oklaskami prezydenta Ukrainy.

Całe zajście zostało nagrane przez kamery. Orban nie odniósł się do tego oficjalnie. Po wysłuchaniu Zełenskiego stwierdził jedynie, że "jest jasne, że wojna będzie się przeciągać".

Źródło: Nexta, Twitter