WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"

Aż 66 proc. Polaków popiera powrót prac domowych do szkół. Największe poparcie wyrażają kobiety, osoby z wyższym wykształceniem oraz wyborcy PiS - wynika z badania Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie RMF FM.

Gniezno, 08.09.2025. Miejsce briefingu minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski w Szkole Podstawowej nr 7 w Gnieźnie, 8 bm. Podczas spotkania przekazano materiały dydaktyczne dla uczniów. (ad) PAP/Jakub KaczmarczykPrace domowe wrócą do szkoły?
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Jakub Kaczmarczyk
Tomasz Waleński

Co musisz wiedzieć?

  • Badanie Opinia24: Przeprowadzone na zlecenie RMF FM, wykazało, że 66 proc. Polaków chce powrotu prac domowych.
  • Poparcie społeczne: Największe wśród kobiet, osób z wyższym wykształceniem i wyborców PiS.
  • Decyzje ministerstwa: Minister edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała, że decyzje zapadną po zakończeniu badań we wrześniu.

Jakie są wyniki sondażu?

Z najnowszego badania Opinia24 wynika, że dwie trzecie Polaków opowiada się za przywróceniem prac domowych w szkołach. 37 proc. respondentów zdecydowanie popiera ten pomysł, a 29 proc. raczej się z nim zgadza. Przeciwnikami są 17 proc. ankietowanych, a tyle samo osób nie ma wyrobionej opinii. Wyniki te pokazują, że temat budzi emocje i różnice w podejściu w zależności od płci, wykształcenia i preferencji politycznych.

Kto najbardziej popiera powrót prac domowych?

Poparcie dla przywrócenia prac domowych jest najwyższe wśród kobiet (69 proc.), osób z wyższym wykształceniem (76 proc.) oraz wyborców Prawa i Sprawiedliwości (83 proc.). Osoby starsze oraz wyborcy PiS są najbardziej entuzjastyczni wobec tego pomysłu. Z kolei najmniej entuzjastycznie podchodzą do niego osoby młodsze oraz sympatycy Koalicji Obywatelskiej i Rafała Trzaskowskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miller o wpisie Biedronia: Zachowanie głupie i infantylne

Co planuje ministerstwo edukacji?

Minister edukacji Barbara Nowacka w rozmowie z RMF FM podkreśliła, że obecnie nauczyciele mogą zadawać prace domowe, ale nie powinny one podlegać ocenie.

Decyzja o ewentualnym powrocie obowiązkowych, ocenianych prac domowych zostanie podjęta po zakończeniu badań, które potrwają do końca września. Nowacka zaznaczyła, że obecny model jest bardziej przyjazny dla uczniów, ponieważ prace domowe nie są obowiązkowe i nie podlegają ocenie.

Badanie przeprowadzono na próbie 1003 dorosłych mieszkańców Polski metodą CATI i CAWI.

Źródło: RMF24

Wybrane dla Ciebie

"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO
Szczątki w Czosnówce. "Obiekt z oznaczeniami pisanymi cyrylicą"
Szczątki w Czosnówce. "Obiekt z oznaczeniami pisanymi cyrylicą"
Drony wleciały do Polski. Jest reakcja MSZ Litwy
Drony wleciały do Polski. Jest reakcja MSZ Litwy
Pilne posiedzenie rządu. Tusk zabrał głos
Pilne posiedzenie rządu. Tusk zabrał głos
Minister energii: Infrastruktura energetyczna w Polsce bezpieczna
Minister energii: Infrastruktura energetyczna w Polsce bezpieczna
"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony