Autonomii Palestyńskiej grozi wojna domowa
Autonomii Palestyńskiej grozi
wojna domowa i większy akt przemocy, np. zabójstwo wysoko
postawionego polityka Hamasu lub Fatahu, może ją wywołać -
napisała w raporcie Międzynarodowa Grupa Kryzysowa.
Zdaniem ICG, pozarządowej organizacji w skład której wchodzą w większości Amerykanie, do eskalacji przemocy doprowadzić może determinacja prezydenta Autonomii Palestyńskiej i szefa Fatahu, Mahmuda Abbasa, który na 26 lipca zapowiedział referendum w sprawie uznania Izraela, czemu sprzeciwia się rząd Hamasu.
W poniedziałek bojówkarze Fatahu otworzyli ogień w kierunku siedziby szefa rządu Ismaila Hanije. W ubiegłym miesiącu w walkach między frakcjami zginęło ok. 20 osób.
"W tej coraz okrutniejszej walce o władzę, oba ugrupowania mobilizują uzbrojone bojówki, gromadzą broń, uciekają się do morderstw i podsycania chaosu" - napisano w raporcie.
Co gorsza, problemem Palestyńczyków jest niesprzyjające środowisko międzynarodowe. USA, UE i Izrael wstrzymały pomoc dla palestyńskiego rządu, gdyż Hamas odmawia wyrzeczenia się przemocy i uznania Izraela.