Według władz Charleroi i policji, w ciągu dwudziestu minut zaatakowano komisariaty w dzielnicach Lodelinsart, Marchienne-au-Pont, Jumet i Dampremy.
Burmistrz miasta Leon Casaert powiedział, że na tym etapie nie można łączyć ataków ze śmiercią złodzieja samochodów, zastrzelonego w niedzielę w nocy przez jednego z funkcjonariuszy policji.
Burmistrz zaapelował do mieszkańców o spokój.