Areszt dla byłego szefa policji. Komunikat prokuratury

Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu poinformowała w niedzielę o decyzji ws. tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy byłego komendanta głównego policji.

Zbigniew M.Zbigniew M.
Źródło zdjęć: © PAP
Aleksandra Wieczorek

"W dniu 2 marca 2025 roku Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia uwzględnił wniosek Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu i zastosował wobec Zbigniewa M. tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy" - przekazano w niedzielnym komunikacie opublikowanym na stronie przez rzecznik prasową Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Karolinę Stocką-Mycek.

Były Komendant Główny Policji podejrzany jest o popełnienie pięciu czynów związanych z udziałem w 2024 roku w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnianie przestępstw m.in. skarbowych, gospodarczych i przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziwne rzeczy na fronie? "Po stronie rosyjskiej są normą"

Zatrzymanie Zbigniewa M. Akcja na lotnisku

W sobotę rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński przekazał w komunikacie na platformie X, że "na polecenie prokuratury agenci CBA zatrzymali byłego komendanta głównego policji".

Zatrzymanie miało miejsce w piątek wieczorem na lotnisku Chopina w Warszawie po wyjściu z samolotu, którym Zbigniew M. przyleciał z Sri Lanki. "Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych polegających na przeszukaniach oraz zabezpieczeniu dowodów na potrzeby prowadzonego postępowania były komendant został przewieziony do dyspozycji Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu" - dodał Dobrzyński.

W sobotę Zbigniew M. został przesłuchany w prokuraturze. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, ale składał wyjaśnienia.

To ponowne zatrzymanie Zbigniewa M. Do pierwszego doszło w maju 2018 r. Prokuratura Krajowa poinformowała wówczas, że w okresie od 1 stycznia do 10 lutego 2016 roku, a więc wtedy, gdy sprawował swoją funkcję "ujawnił trzem nieuprawnionym osobom informacje dotyczące zrealizowanych i planowanych do wykonania czynności, które zmierzały do ustalenia okoliczności popełnionych przestępstw". "Ujawniając te informacje, Zbigniew M. działał na szkodę interesu publicznego i narażał na szkodę interesu prowadzonych postępowań" - podawała prokuratura.

Prokuratura poinformowała też, że przekazywane przez Zbigniewa M. informacje obejmowały dwa śledztwa: nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie przeciwko Kajetanowi P. oraz nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Garwolinie przeciwko Luizie K. "Osoby, przeciwko którym toczyły się te postępowania, zostały oskarżone o zabójstwo" - podała wtedy prokuratura.

PK wskazała, że Zbigniew M. nakłaniał byłych dyrektorów delegatur CBA do przekroczenia uprawnień służbowych i ujawnienia informacji niejawnych związanych z prowadzonymi czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi.

"Zarzuty ujawnienia informacji niejawnych dotyczących realizowanych czynności operacyjno-rozpoznawczych usłyszał Krzysztof A., który w okresie wskazanym w zarzucie sprawował funkcję Dyrektora Delegatury w Poznaniu Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Jacek L., który o przekazanych informacjach dowiedział się w czasie pełnienia funkcji Dyrektora Delegatury w Łodzi Centralnego Biura Antykorupcyjnego" - podawała prokuratura.

W 2021 r. do warszawskiego sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie. 14 lutego 2023 r. w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa ruszył proces byłego komendanta oraz dwóch byłych dyrektorów delegatur CBA. Toczył się on z wyłączeniem jawności.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Tokio zamiast Budapesztu. Ujawnili plan Trumpa
Tokio zamiast Budapesztu. Ujawnili plan Trumpa
Rodzina Tuska podsłuchiwana Pegasusem? Jest reakcja premiera
Rodzina Tuska podsłuchiwana Pegasusem? Jest reakcja premiera
Wpadka agenta. 24-latek podejrzany o współpracę z obcym wywiadem
Wpadka agenta. 24-latek podejrzany o współpracę z obcym wywiadem
Krwawa noc w Ukrainie. Zmasowany atak Rosji
Krwawa noc w Ukrainie. Zmasowany atak Rosji
43 kg narkotyków. Nalot policji na laboratorium
43 kg narkotyków. Nalot policji na laboratorium
Auto wpadło do rzeki. Były żołnierz bez wahania rzucił się na ratunek
Auto wpadło do rzeki. Były żołnierz bez wahania rzucił się na ratunek
Incydent przed Białym Domem. Samochód uderzył w bramę wjazdową
Incydent przed Białym Domem. Samochód uderzył w bramę wjazdową
Dron uderzył w Sumy. Świadek wszystko nagrał
Dron uderzył w Sumy. Świadek wszystko nagrał
Fałszywi policjanci zatrzymani. Napadli na dom jubilera
Fałszywi policjanci zatrzymani. Napadli na dom jubilera
Samolot premiera Australii awaryjnie ląduje w USA. Ranny członek załogi
Samolot premiera Australii awaryjnie ląduje w USA. Ranny członek załogi
"Obrzydliwe". Schetyna o systemie Pegasus
"Obrzydliwe". Schetyna o systemie Pegasus
Zgubił dowód, dostał pismo. Oszust kupił auto na jego dane
Zgubił dowód, dostał pismo. Oszust kupił auto na jego dane