Wołodymyr Zełenski powiedział Sky News, że nie planuje rezygnacji, dopóki Ukraina nie otrzyma członkostwa w NATO. To już kolejny raz, kiedy Zełenski stawia taki warunek.
Jego spotkanie z reporterami na lotnisku Stansted nastąpiło po tym, jak premier Keir Starmer ogłosił plan, który umożliwi Ukrainie zakup większej liczby pocisków. Zełenski spotkał się ze Starmerem już w sobotę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak rozpoznać szpiega? "Kontrwywiadem rządzi przypadek"
W niedzielę odbył się zwołany przez premiera Wielkiej Brytanii szczyt poświęcony Ukrainie.
Po pracowitym dniu w Wielkiej Brytanii prezydent Ukrainy udał się na lotnisko Londyn-Stansted, gdzie spędził ostatnie 90 minut, odpowiadając na pytania grupy reporterów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zelenskyy suggests he will resign if Ukraine enters NATO
Wymiana na NATO
Kilku amerykańskich Republikanów, w tym senator Lindsay Graham i przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson, stwierdziło, że Zełenski powinien ustąpić ze stanowiska po piątkowej ostrej wymianie zdań w Gabinecie Owalnym z Donaldem Trumpem.
Zapytany o to przez dziennikarzy Zełenski, zasugerował, że zrezygnuje, jeśli Ukraina zostanie członkiem NATO.
- Mogę zostać wymieniony na NATO - powiedział.
Jest to żądanie, które wysuwa od początku wojny z Rosją.
- Powiedziałem, że wymieniam się na członkostwo w NATO, to znaczy, że wypełniłem swoją misję. NATO oznacza, że wypełniłem swoją misję - podkreślił. Zaraz jednak dodał, że zmienić go "nie będzie łatwo".
- Samo przeprowadzenie wyborów nie wystarczy. Trzeba mi uniemożliwić udział. A to będzie trochę trudniejsze - zapewnił Zełenski.
Źródło: Sky News/WP