Tajemnicza wyspa Bażantów. Pół roku należy do Hiszpanii, a drugie pół do Francji
Maleńki fragment ziemi o niezwykłym statusie narodowościowym znajduje się na granicy francusko-hiszpańskiej. Nietypowość wyspy ma korzenie w historycznych traktatach i wymianie zakładników.
Na granicy między Francją, a Hiszpanią znajduje się niewielka wyspa o długości 200 metrów i szerokości 40 metrów. Nie jest zamieszkała przez żadnego człowieka.
Największą atrakcją tego skrawka ziemi jest jego niezwykły status narodowościowy. Od 1 lutego do 31 lipca każdego roku wyspa staje się częścią Hiszpanii, a następnie od1 sierpnia przechodzi pod administrację francuską i pozostaje nią przez kolejne sześć miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajemnicze zjawisko na niebie w górach. "Postać z aureolą"
Mała wyspa, która pół roku należy do Hiszpanii, a drugie pół do Francji
Powierzchnia wyspy wynosi zaledwie 0,00682 km². Mimo swojego niewielkiego rozmiaru posiada pięć różnych nazw: Île des Faisans lub Île de la Conférence w języku francuskim, Isla de los Faisanes w języku hiszpańskim oraz Konpantzia lub Faisaien Uhartea Konferentziako Uhartea w języku baskijskim. Wszystkie te nazwy przekładają się na "wyspę bażanta", jednak na niej nie ma przedstawicieli tego gatunku.
Nieco dalej w górę rzeki znajduje się większa wyspa o nazwie Isla Santiagourra, która pozostaje hiszpańska przez cały rok, bez zmiany narodowości.
Google Maps Decydującą rolę w ustanowieniu tego nietypowego statusu odegrał Traktat z Bayonne z 1856 roku. Dokument formalnie ustalił, że wyspa Bażantów, która jest miejscem wielu wspólnych historycznych wspomnień dla obu narodów, będzie należeć, zarówno do Francji, jak i Hiszpanii.
Warto zaznaczyć, że międzynarodowe traktaty z tamtego okresu nie słynęły z dokładnych konsultacji z mieszkańcami, a wyspa bażantów, nawet ich nie posiadała.
Nikt nie umie również współcześnie wyjaśnić, dlaczego zachowanie "pamięci historycznej" nadal jest tak istotne.
W 1659 roku na wyspie podpisano Traktat Pirenejski, który zakończył długotrwałe wojny między Francją a Hiszpanią i ustalił nowe granicę. Wtedy wyspa została nazwana "wyspą traktatową".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powódź stulecia we Włoszech. Walka ze skutkami żywiołu
Traktat ten przewidywał również mianowanie dwóch wicekrólów, reprezentujących Hiszpanię (San Sebastian) i Francję (Bayonne), którzy zarządzali wyspą.
Na tym skrawku ziemi odbyły się zaręczyny Ludwik XIV z Marią Teresą, która poślubiła go i została królową Francji.
Wyspa Bażantów oprócz swojej inności geograficznej i politycznej, jest również świadkiem bogatej historii obu krajów. Choć jest to niewielki kawałek ziemi, to ma w sobie pewien niezwykły urok i tajemnicę, która przyciąga turystów i badaczy z całego świata.
Czytaj też: