Wszędzie dym i popiół. Ambasada USA w Meksyku ostrzega
Miliony osób w Meksyku otrzymały ostrzeżenie o konieczności przygotowania się do możliwej ewakuacji po wzmożonej aktywności najgroźniejszego wulkanu w kraju. Od ostatniego tygodnia popiół leci w kierunku pobliskich miast, w tym do stolicy kraju.
23.05.2023 | aktual.: 23.05.2023 10:55
Ambasada USA w Meksyku wydała w sobotę ostrzeżenie, że wulkan od 15 maja wykazuje wzmożoną aktywność. Jak informuje CNN, odczuwanych jest wiele wstrząsów, a z krateru wydobywa się dym i popiół.
Zagrożonych jest 25 milionów ludzi zamieszkujących obszar w odległości 100 km od miejsca wzmożonej aktywności, który znajduje się około 70 km na południowy wschód od stolicy Meksyku, między stanami Morelos, Puebla i stanem Meksyk.
W niedzielę Krajowa Koordynacja Ochrony Ludności (CNPC) podniosła poziom zagrożenia wulkanicznego do 3 stopnia, co wymagało czujności i przygotowania do ewentualnej ewakuacji około 3 milionów mieszkańców miast i wiosek sąsiadujących z wulkanem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poważne zagrożenie dla miliona osób
CNPC ostrzegła również przed większą aktywnością wulkaniczną i szybkim rozprzestrzenianiem się popiołu w kilku pobliskich miastach. Zalecono mieszkańcom unikanie aktywności na zewnątrz.
- Stolica Meksyku jest zagrożone opadem popiołu. Jesteśmy przygotowani i wiemy, jak postępować. Bądźmy czujni -poinformowała burmistrzyni Meksyku, Claudia Sheinbaum.
Międzynarodowe lotnisko Benito Juárez w Meksyku w sobotę zostało tymczasowo zamknięte, a niektóre loty w poniedziałek były opóźnione z powodu obecności pyłu wulkanicznego.
- Podróżujący mogą nadal spodziewać się dodatkowych opóźnień, niektóre loty mogą być również odwołane - ostrzegła ambasada USA w Meksyku, a podobne ostrzeżenie wydało również lotnisko.
Władze stanowe zawiesiły też zajęcia w 40 szkołach gminie Puebla, pięciu w gminach w stanie Meksyk i siedmiu w Tlaxcala. Na tym obszarze nauka będzie kontynuowana w trybie zdalnym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Popocatépetl był w spoczynku przez wiele dziesięcioleci, aż do wybuchu w 1994 roku. Od tamtej pory jego huk stał się codziennym elementem życia mieszkańców.
Czytaj też: