Samochód, którego pasażerem był Polak Artur Rękas, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej w Chicago. Mężczyzna, na skutek obrażeń szyi i głowy, zmarł po przewiezieniu do Masonic Medical Center. Policja nadal poszukuje kierowcy auta, który zbiegł z miejsca wypadku.