Rosyjskie MSZ odpowiedziało Polsce w sprawie wątpliwości dotyczących zapisu rozmów, zarejestrowanych na pokładzie Tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku. W oficjalnym komunikacie, strona rosyjska zapewnia, że dysponuje tylko takimi zapisami, które są od dawna znane i zostały już odczytane przez rosyjskich i polskich ekspertów. W grudniu niezwłocznego wydania zapisów rozmów z kabiny pilotów zażądało od Rosjan Ministerstwo Obrony Narodowej RP.