"Kebab? Z przyjemnością? Dlaczego? Bo nie popieram antypolskich akcji" Konia z rzędem lub kebaba temu temu, kto po tym tytule wskaże prawdziwego autora felietonu. To Tomasz Terlikowski, dziennikarz, publicysta i działacz katolicki. Felieton ukazał się na łamach "Małego Dziennika" czwartego stycznia 2017 roku. I jak w rozmowie z WP dodaje autor, jest jego kolejnym tekstem na temat tego, co wydarzyło się po tragicznej śmierci 21- letniego Daniela w noc sylwestrową w Ełku.
- Nie ma powodów do zamieszek. W Ełku wydarzyła się niewątpliwie rzecz straszna, zginął chłopak. Nie chcę już wchodzić w szczegóły zajść z tej tragicznej nocy, gdyż różne media ujawniają wiele faktów na temat tej sprawy. W każdym razie nie było powodu, żeby zabić tego chłopaka. Tak jak i nie ma powodu do tego, żeby po jego śmierci demolować bar, mieszkanie jednego z podejrzanych, jego żony czy partnerki. Zwłaszcza, że wszystkie służby z policją na czele zadziałały jak powinny.