- Kłamstwa, kłamstwa i jeszcze raz kłamstwa - powiedział szef NIK Marian Banaś, odczytując podczas obrad sejmowej Komisji ds. Kontroli Państwowej przygotowane oświadczenie. - Nigdy nie złamałem prawa - stwierdził. Mówił też o swojej kamienicy w Krakowie i Henryku Stachowskim, nie żyjącym już AK-owcu, który przekazał mu nieruchomość. - W Krakowie jest wiele hoteli, gdzie można wynająć pokoje na godziny, po to, żeby na przykład odpocząć w trakcie podróży lub przed nią. Albo przygotować się do zaplanowanego spotkania - mówił Banaś. Stwierdził też, że jest ofiarą "kampanii oszczerstw" i poinformował o krokach prawnych "przeciw autorom zniesławień".