Kilkadziesiąt osób z Wielkopolski dostało po ostatniej turze wyborów wezwania od policji w sprawie... fałszerstw wyborczych. Okazuje się jednak, że chodzi o fałszerstwa na listach poparcia dla posłanki Renaty Beger. Według naszych informacji, niektórych świadków policja wcześniej przesłuchała, ale... tylko na papierze - pisze "Gazeta Poznańska".