Pregoreksja, czyli anoreksja ciążowa, zbiera coraz większe żniwo. – Przybywa kobiet, które uprawiają głodówkę kosztem zdrowia własnego, nienarodzonego dziecka. To przede wszystkim efekt panującej mody, żeby wyglądać atrakcyjnie w ciąży i tuż po niej – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Monika Sójka, psychoterapeuta, specjalista od leczenia zaburzeń odżywiania.