Jedno pytanie posła Prawa i Sprawiedliwości Dominika Tarczyńskiego wystarczyło, by uaktywnić internautów. Polityk zasugerował, że Komitet Obrony Demokracji jedno mówi, drugie robi. Choć deklarował, że jest ruchem społecznym, jego rzecznik został szefem Nowoczesnej w Kielcach. Użytkownicy Twittera, tak jak polityk PiS, dostrzegają, że coś tu jest nie tak.