burze(strona 2/29)

Upały będą stopniowo opuszczać Polskę. W ciągu kilku najbliższych dni temperatura będzie systematycznie spadać. Prawdziwe tąpnięcie czeka nas pod koniec tygodnia.

W poniedziałek dalej utrzymają się upalne temperatury. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje burze z opadami deszczu i silnym wiatrem, które mogą pojawić się na południowym wschodzie kraju.

Alerty pogodowe obowiązują w sobotę niemal w całej Polsce. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła SMS-y do mieszkańców, w których ostrzega przed podtopieniami po ulewach. Pierwsze burze już rozwinęły się na Pojezierzu Mazurskim - informuje IMGW. Ale to dopiero początek.

Uwaga na burze z gradem. Pogoda w Polsce może być niebezpieczna. Tak jak przewidywał IMGW, w piątek na wielu obszarach panowały upały, a potem pojawiły się burze. Na Lubelszczyźnie strażacy mieli pełne ręce roboty. W Łodzi zalany został Oddział Neonatologii, Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka.

Z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w piątek czekają nas kolejne upały. Będzie również deszczowo. Wystąpią także gwałtowne burze - szczególnie niebezpieczne będą w centrum Polski.

Przez Polskę przetacza się potężny front burzowy, grzmi nie tylko na północy, ale i na południu kraju, gdzie już w czwartek burze dały się we znaki mieszkańcom. Na Śląsku strażacy interweniowali 300 razy.

Zerwane dachy i połamane drzewa po burzach, które w nocy przeszły nad zachodnio-południowymi powiatami woj. łódzkiego. Najwięcej interwencji odnotowano w pow. sieradzkim, gdzie przeszła trąba powietrzna. IMGW ostrzega przed kolejnymi burzami w tym rejonie także w czwartek.

- W ostatnich kilkunastu latach obserwujemy w Polsce trend niewielkiego, ale jednak, spadku aktywności burzowej. Jeśli już jednak do nich dojdzie, to zjawiska mogą przybierać ekstremalne natężenie - ocenia badacz groźnych zjawisk pogodowych Artur Surowiecki z Uniwersytetu Warszawskiego.

Od weekendu do Czech wróci lato. Relatywnie wysokie temperatury utrzymają się na początku przyszłego tygodnia. Jednak możliwość wystąpienia lokalnych burz aż do końca sierpnia może popsuć niektórych wakacyjne plany.

Z południa do Europy Środkowej dotrze pas wyższego ciśnienia powietrza, wokół którego z południowego zachodu zacznie napływać do nas ciepłe powietrze. Weekend u nas, a także u naszych sąsiadów Niemców, będzie słoneczny, wystąpić jednak mogą silne burze.

Mieszkańcom krajów skandynawskich dał się we znaki niż Hans. M.in. przez Norwegię przetoczyły się niebezpieczne burze z ulewnymi opadami deszczu. Na najbardziej zagrożonych ulewami terenach w ciągu doby wystąpiły nawet miesięczne sumy opadów. Norwegia wciąż boryka się ze skutkami gwałtownej pogody.

Gwałtowne burze i wichury dochodzące w porywach do 100 km/h. Cyklon Zachariasz uderzył w Niemcy, powodując olbrzymie zniszczenia za Odrą i krzyżując plany wczasowiczom.

Pół Polski podtapiają w ten weekend żywiołowe opady. IMGW ostrzega przed potężną wichurą na Pomorzu, ale cała wschodnia część kraju ma być w niedzielne popołudnie i wieczór nękana przez cyklon Zachariasz. Kaprysy pogody odczuwalne mają być jeszcze w kolejnych dniach.

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają. Eksperci wskazują, że czeka nas kolejna noc pełna utrudnień pogodowych. Możemy spodziewać się opadów deszczu, burz oraz silnego wiatru do 90 kilometrów na godzinę. Trzeba też uważać na mgły.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozszerzyło alert dot. intensywnych opadów deszczu i burz. Obecnie ostrzeżenia dotyczą 12 województw. Nawałnice mogą wywołać wiele szkód - możliwe są gwałtowne wezbrania wód i ewentualne podtopienia.

Po dwóch przeważnie suchych i częściowo słonecznych dniach do Chorwacji zbliża się front, który przyniesie częste i obfite deszcze oraz burze. W związku z tym Państwowy Instytut Hydrometeorologiczny w Chorwacji (DHMZ) wydał specjalne oświadczenie, w którym podkreśla, że ​​prawdopodobne są wysokie stany wód w rzekach.

W miejscowości Ilirska Bistrica, 40 km od Rijeki, niedaleko granicy z Chorwacją w wyniku burzy rozwinęło się we wtorek wieczorem tornado. Na stacji pomiarowej Koseze koło Ilirskiej Bistricy zarejestrowano podmuch wiatru o prędkości 107 km/h, choć nie jest wykluczone, że lokalnie występowały silniejsze podmuchy.

Wirujący lej powietrza uszkodził dachy i połamał drzewa. Najgorzej było tym razem w Małopolsce. W miejscowości Maruszyna w powiecie nowotarskim zaobserwowano przejście trąby powietrznej.

W sobotę niebezpieczna pogoda m.in. w województwie zachodniopomorskim. Strażacy interweniowali tam z powodu burz już co najmniej 45 razy.

Piorun uderzył tuż obok balkonu, a wszystko zarejestrowała kamera w telefonie mieszkańca Rybnika. Mężczyzna nagrywał nawałnicę, gdy nagle tuż obok niego doszło do wyładowania.