Trwa ładowanie...

Siemoniak ujawnia, ile osób było inwigilowanych Pegasusem

Nieco ponad 500 osób było inwigilowanych za pomocą systemu Pegasus - przekazał w TVN24 Tomasz Siemoniak, minister koordynator służb specjalnych.

Siemoniak ujawnia. "Ponad 500 osób inwigilowanych Pegasusem"Siemoniak ujawnia. "Ponad 500 osób inwigilowanych Pegasusem"Źródło: East News, fot: Piotr Molecki
drrbbf2
drrbbf2

- Według tego, co przekazaliśmy ministrowi sprawiedliwości jako służby, nieco ponad 500 osób (było inwigilowanych Pegasusem - red.). Zobaczymy, w jaki sposób ujął tę informację minister sprawiedliwości, bo to on jest gospodarzem tego dokumentu - poinformował Tomasz Siemoniak.

- Tak, formalnie ta informacja prokuratora generalnego dotyczy ubiegłego roku, ale postanowił w związku z nadzwyczajną sytuacją inwigilacyjną pokazać, jak to wyglądało też w poprzednich latach - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliardy z Unii. Pytamy, jak zmienił się Białystok. "Byliśmy Polską B"

Zapytany, czy ta lista jest już kompletna, stwierdził, że raczej tak. Jak zauważył, jest "zdecydowanie za dużo przypadków" nieuzasadnionego używania Pegazusa.

drrbbf2

- Na pewno są przypadki uzasadnione, podejrzenie o terroryzm czy kwestie kontrwywiadowcze, z tym nie dyskutuje. (...) Po to powstał Pegasus, po to Izrael go wynalazł. Pokusa polityków żeby go używać przeciw niewygodnym politykom, adwokatom była zbyt duża, stąd cofanie niektórym krajom licencji - dodał polityk.

Ostatnio dla pierwszych 31 osób, które mogły być inwigilowane wystawiono wezwania na przesłuchanie. Prokuratura nie podała jednak nazwisk. Pierwszy o wezwaniu na 7 maja powiedział były prezydent Sopotu, obecnie poseł KO Jacek Karnowski.

Kolejną osobą, która ujawnił, że może być w gronie osób objętych wezwaniem jest Andrzej Długosz (pijarowiec i biznesmen, związany ze środowiskiem PO).

Gotowa informacja o podsłuchach

Adam Bodnar ma gotową dla Sejmu informację na temat kontroli operacyjnej. Zgodnie z przepisami, prokurator generalny do końca czerwca ma przedstawić Sejmowi i Senatowi jawną roczną informację o łącznej liczbie osób, wobec których skierowano wniosek o zarządzenie takiej kontroli. To zazwyczaj były tylko suche liczby, ale w tym roku ma być inaczej - Bodnar zapowiedział bowiem ujawnienie przypadków, wobec których użyto Pegasusa.

Czytaj także:

drrbbf2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drrbbf2
Więcej tematów