Pijana matka z dzieckiem. Przechodnie wszczęli alarm
Trzy promile alkoholu miała matka, która w niedzielę wieczorem spacerowała z 16-miesięczną córką na rękach ulicami Karpacza na Dolnym Śląsku. Przechodnie zaalarmowali służby.
Rzecznik jeleniogórskiej policji podinsp. Edyta Bagrowska poinformowała, że w niedzielę około godz. 22 policjanci zostali powiadomieni, że ulicą Konstytucji 3 Maja w Karpaczu idzie kompletnie pijana kobieta z malutkim dzieckiem na rękach.
Kobieta zataczała się i była agresywna
- Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, zauważyli grupę osób, wśród których była kobieta, która miała problem z utrzymaniem się na nogach, zataczała się, a na rękach trzymała małe dziecko. Stała blisko krawędzi jezdni. Była kompletnie pijana i agresywna. Przyznała się, że wcześniej piła alkohol - powiedziała policjantka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policyjny Black Hawk zerwal linię energetyczną. Świadek wszystko nagrał
Badanie alkomatem wykazało trzy promile alkoholu w jej organizmie. Matka trafiła do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia i dalszych czynności, a dziecko zostało przewiezione do placówki opiekuńczej. O sytuacji powiadomiony został sąd rodzinny.
- Obecnie policjanci sprawdzają, czy matka, sprawując opiekę nad dzieckiem w takim stanie, spowodowała zagrożenie dla jego życia lub zdrowia - powiedziała policjantka.
Przeczytaj także: