Następca Jarosława Kaczyńskiego? Dwa nazwiska na czele stawki
Kto powinien zostać prezesem Prawa i Sprawiedliwości, gdyby Jarosław Kaczyński zdecydowałby się zrezygnować z tej funkcji? Polacy wskazali polityków, którzy mogliby zastąpić przywódcę rządzącego obozu.
Gdyby Jarosław Kaczyński chciał oddać stery przywództwa w Prawie i Sprawiedliwości, to kolejnym prezesem partii powinien zostać Mateusz Morawiecki - tak stwierdziło najwięcej osób ankietowanych przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu". Na czele PiS obecnego szefa rządu widziałoby 36 proc. respondentów.
Drugie miejsce zajął prezydent Andrzej Duda i choć obu polityków dzieli 9 pkt. proc., to jednak w porównaniu z następnymi ewentualnymi kandydatami nie jest to dystans aż tak duży. Na Dudę wskazało 27 proc. uczestników badania.
Kolejne miejsce zajęła była premier Beata Szydło, którą w gabinecie na Nowogrodzkiej widziałoby 18 proc. badanych. Dalej znaleźli się europoseł PiS Joachim Brudziński (10 proc. wskazań) i szef resortu obrony Mariusz Błaszczak (9 proc.).
. "Jarosław Kaczyński to PiS"
Zdaniem dra Sebastiana Gajewskiego z Centrum im. Daszyńskiego wyniki badania pokazują jednak, że wyborcy nie wyobrażają sobie, że na czele PiS mógłby stanąć ktokolwiek inny niż Jarosław Kaczyński i nie wiedzą, kto mógłby stać się nowym liderem.
Zobacz też: Biedroń o nieformalnych kontaktach z Szydło
- Słysząc "PiS" ludzie widzą Jarosława Kaczyńskiego, a słysząc "Jarosław Kaczyński" widzą PiS - komentuje Gajewski w rozmowie z "SE". Zauważa też, że przewaga Mateusza Morawieckiego nie daje szans pozostałym politykom. - Te wszystkie wyniki nie są złe i pokazują pewne rozbicie w elektoracie partii rządzącej - dodaje ekspert.
Badanie Pollster dla "SE" przeprowadzono w dniach 14-16 stycznia 2020 r. na próbie 1075 dorosłych Polaków.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
