Molestował w trakcie lotu. Policja... wezwana natychmiast
Do trudnej sytuacji doszło w trakcie jednego z lotów irlandzkiej linii lotniczej do Hiszpanii. Stewardzi zostali poinformowani przez kobietę, że była napastowana przez współpasażera. Natychmiast poinformowali policję.
Feralny dla kobiety lot miał miejsce z Wielkiej Brytanii do Hiszpanii. Brytyjka leciała sama, ale obok niej siedział - jak się później okazało - 35-letni rodak. Kobieta przyznała, że mężczyzna przez cały lot był nieprzyjemny. Miał nieustannie mówić o jej piersiach.
Mimo upomnień, napastnik nie dawał za wygraną. Do najtrudniejszej dla kobiety sytuacji miało dojść krótko przed lądowaniem. Brytyjczyk miał najpierw zasugerować kobiecie, aby wspólnie poszli do toalety, by ostatecznie złapać za jej ramię i piersi.
Policja wezwana z wysokości
Kobieta wówczas zareagowała i poinformowała o całym zajściu załogę samolotu. Stewardzi natychmiast, jeszcze w powietrzu, poinformowali o zajściu policję. Ofiara - jak deklarują przedstawiciele linii lotniczej - została przeniesiona do innej części samolotu, tak żeby nie miała już żadnego kontaktu z mężczyzną.
Natychmiast po lądowaniu w Palmie, mężczyzna został aresztowany. Funkcjonariusze czekali na niego już na płycie lotniska. Napastnik na noc trafił do aresztu, a następnego dnia został doprowadzony przed sąd. Oficjalne oskarżenie potwierdziła hiszpańska policja. Wiadomo już, że mężczyzna będzie musiał zapłacić karę kilku tysięcy euro.
Źródło: Mirror
Zobacz także:
Rosjanie wściekli po mobilizacji. Tak Putin oszukał swoich obywateli