Trwa ładowanie...

Lech Wałęsa dostał nabój i pogróżki. "Dał mi 7 dni życia"

Groźby pod adresem byłego prezydenta Lecha Wałęsy w przesyłce z nabojem. Wszystko wskazuje na to, że list wysłał 28-latek zatrzymany w Krakowie. Mężczyzna miał grozić też prezydentom 10 miast.

Lech Wałęsa dostał nabój i pogróżki. "Dał mi 7 dni życia"Źródło: Agencja Gazeta, fot: Paweł Małecki
d1vp5ci
d1vp5ci

Jak wyjaśnia Lech Wałęsa przesyłka dotarła do niego w poniedziałek. Nadawca miał załączyć nabój i zagrozić byłemu przywódcy antykomunistycznej "Solidarności" śmiercią.

"Tego kto przysłał mi dziś 04-03-2019 r kulę - nabój od broni PMK z oświadczeniem, że mam 7 dni życia jeśli się nie wycofam z działalności politycznej, informuję, że takie teksty tylko i wyłącznie mnie wzmacniają w dalszej działalności" - napisał były prezydent.

W swoim stylu zaznaczył też, że nie zamierza spełnić tych żądań. "Nigdy nikt mnie nie zastraszył i nie zastraszy. Do zobaczenia bohaterze. Ja tylko boję się PANA BOGA i trochę mojej żony" (pisownia oryginalna - przyp. red. ) - stwierdził Lech Wałęsa.

Zatrzymany 28-latek

- Sprawdzamy informacje z wpisu - mówi Wirtualnej Polsce asp. Karina Kamińska z gdańskiej policji. Dodaje, że list o podobnej treści w ubiegłym tygodniu otrzymał również prezydent Krakowa.

d1vp5ci

"Zagrajmy w grę. Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę. (...) Co wybierasz? Życie czy śmierć?" - napisał autor pogróżek wobec Jacka Majchrowskiego. Przesyłka zawierała łuskę i nabój od karabinu maszynowego oraz zdjęcia kilkunastu prezydentów miast, w tym zamordowanego w styczniu Pawła Adamowicza, włodarza Gdańska.

Jak podaje RMF FM, 28-latek przyznał się do wysłania listów do 10 samorządowców i Lecha Wałęsy. Mężczyzna zostanie formalnie przesłuchany we wtorek.

"Rodeo Kaczyńskiego"

Wcześniej były prezydent był gościem Marka Kacprzaka w programie "Tłit", gdzie mówił m.in. o swoim wpisie w mediach społecznościowych na temat prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

d1vp5ci

"Rodeo będziesz miał już niedługo w wyborach" - napisał Wałęsa, odnosząc się do wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim. Myśl rozwinął w programie Wirtualnej Polski. - Prędzej czy później tak będzie. To Kaczyński jest sprawcą wszelkich nieszczęść. Ostrzegałem bardzo dawno temu, ale Polacy mnie nie posłuchali. To, co się dzieje na arenie międzynarodowej - przegrywają 27:1 i mówią: zwycięstwo... Mamy samych nieprzyjaciół przez ich głupie rządy - komentował były prezydent Lech Wałęsa.

Dopytywany, w jakiej roli Kaczyński miałby "wystąpić" na rodeo, odparł: "Przecież nikt normalny w tym kraju nie powie, że to normalne rządy. Pozwoliliśmy, by ludzie nieodpowiedzialny doszli do władzy i mamy to, co mamy".

Zobacz także: Wałęsa tłumaczy się z kontrowersyjnego wpisu o „paniach z NBP”

d1vp5ci
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vp5ci
Więcej tematów