Kandydatura Suskiego na prezydenta zainteresowała internet. Ale szanse dają mu marne...

Marek Suski to osoba wszędobylska i obdarzona wiedzą w wielu różnych dziedzinach nauki i sztuki. Polacy uwielbiają jego riposty i memy.

W tym tygodniu pojawiła się nieoczekiwana propozycja przyszłego awansu posła PiS. Miałby on stanąć na czele... naszego państwa.

Z pomysłem Suskiego w Pałacu Prezydenckim wyszedł, jako pierwszy sam rzecznik Andrzeja Dudy. Suski najpierw skrytykował weta dwóch ustaw o SN i KRS ogłoszonych przez prezydenta. Później Krzysztof Łapiński tłumacząc, że Duda nie myśli jeszcze o drugiej kampanii ocenił, że istnieje hipotetyczna sytuacja, że partia wystawi Marka Suskiego.

Internautom pomysł się natychmiast spodobał, a użytkownicy sieci zakasali swoje rękawy i rozpoczął się maraton zachęt dla obu stron do podjęcia rękawic. Suski natychmiast zapewnił, że nie jest zainteresowany kandydowaniem. Z kolei Łapiński tłumaczy, że partia rządząca zdecyduje, kto będzie jej kandydatem w wyborach w 2020 roku, dopiero pod koniec 2018 roku.

WP mówi sprawdzam:

Wirtualna Polska postanowiła sprawdzić, czy Marek Suski powinien kandydować na prezydenta Polski w 2020 roku. Sprawdziliśmy też, kto mógłby stanąć z nim do boju.

Jeszcze nim ruszyła potencjalna kampania zapytaliśmy Polaków, czy chcieliby, aby Suski kandydował na prezydenta. Aż 84,5 proc. ankietowanych w naszym badaniu powiedziało: "nigdy nie poprę tej kandydatury". Tylko 8,3 proc. głosujących podkreśla, że "Suski to świetny kandydat". 4,5 proc. badanych twierdzi, że jest to jakaś alternatywa, ale nie ma szans z głównymi kandydatami. 2,7 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawie. W sondzie zagłosowało 23 tys. osób.

Nie lepiej Suski wypadł, gdy zapytaliśmy Polaków, czy byłby lepszym prezydentem niż Andrzej Duda. Wśród 11,8 tys. głosujących w sondzie tylko 13,6 proc. badanych wskazało właśnie posła PiS. 57,7 proc. ankietowanych uważa wciąż, że to Andrzej Duda byłby lepszym prezydentem. Zdania w tej sprawie nie ma ok 29 proc. pytanych.