"Inteligentna, ładna". Kukiz o możliwej kandydatce na prezydenta
Choć do wyborów prezydenckich zostało jeszcze kilkanaście miesięcy, giełda nazwisk ruszyła. Wśród potencjalnych kandydatów, oprócz polityków, wymieniana jest dziennikarka Dorota Gawryluk, dziennikarz Krzysztof Stanowski oraz generał Rajmund Andrzejczak. Według Pawła Kukiza tylko jedna z tych trzech osób ma realne szanse, by dostać się do Pałacu Prezydenckiego.
Jak dotąd tylko Krzysztof Stanowski oficjalnie ogłosił, że wystartuje w wyborach prezydenckich, które odbędą się w 2025 roku. O możliwej kandydaturze Doroty Gawryluk pisała Polityka Insight.
Również w mediach w tym kontekście pojawiało się nazwisko byłego szef Sztabu Generalnego. W lutym generał Rajmund Andrzejczak odszedł do rezerwy.
- Jeśli ich celem faktycznie jest prezydentura, to największe szanse ma Dorota Gawryluk. Błyskotliwa, inteligentna, ładna, no i kobieta, co też jest bardzo istotne - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Paweł Kukiz, który ubiegał się o fotel prezydenta w 2015 roku.
Polityk zaznacza, że szanse dziennikarki znacznie by wzrosły, gdyby była kandydatką całej prawicy. Tymczasem na razie wszystko wskazuje na to, że zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i Konfederacja, wystawią swoich kandydatów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Niech mnie straszą, niech mi grożą". Hołownia odpowiedział Kamińskiemu i Wąsikowi
Stanowski prezydentem? Kukiz krytykuje
Kukiz skomentował też deklarację Krzysztofa Stanowskiego. Były muzyk nie daje dziennikarzowi wielkich szans w wyborczym wyścigu do najważniejszego urzędu w państwie.
- On nie rozumie nawet podstawowych zasad ustrojowych. Jakąś elementarną wiedzę kandydat na prezydenta musi posiadać - stwierdził Kukiz.
Przeczytaj też:
Źródło: "Super Express"