Decyzja sądu ws. TVP. Giertych apeluje do likwidatora

"Koniec sporu o prawomocność likwidacji tej ohydy, jaką była telewizja PiSu. Dziękuję wszystkim, którzy w tym pomogli, a tym, którzy bronili tej patologii, mam tylko jedno do powiedzenia: walec nie dyskutuje z asfaltem, którędy ma jechać. Koniec spekulacji. Sąd zdecydował w sprawie likwidacji TVP" - napisał na portalu X minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz.

Minister pod koniec grudnia 2023 r. zdecydował o postawieniu spółek mediów publicznych w stan likwidacji. Decyzję tę motywował zawetowaniem przez prezydenta ustawy okołobudżetowej, która gwarantowała dotacje z budżetu państwa w wysokości do 3 mld zł dla TVP i Polskiego Radia.

Niespełna miesiąc później referendarz sądowy odmówił jednak ujawnienia w KRS otwarcia likwidacji TVP. W poniedziałek Sąd Rejestrowy w Warszawie zmienił decyzję referendarza i wydał orzeczenie dotyczące ujawnienia w KRS otwarcia likwidacji TVP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wcześniej sądy rejestrowe wpisały już otwarcie likwidacji dla wszystkich 17 regionalnych rozgłośni publicznego radia oraz PAP. Do rozstrzygnięcia przez sąd pozostaje jeszcze sprawa postawienia w stan likwidacji Polskiego Radia.

Po rozpoczęciu przez nowy rząd zmian w mediach publicznych, w siedzibach TVP i PAP pojawili się politycy PiS. Początkowe interwencje poselskie przerodziły się w rotacyjną okupację siedzib spółek.

W tym kontekście na decyzję sądu zareagował poseł KO Roman Giertych.

"Teraz likwidator TVP powinien pozwać wszystkich posłów PiS, którzy uczestniczyli w blokowaniu TVP. Niech płacą miliony za straty wynikające z przerwania programu" - napisał Giertych.

Czytaj także:

Decyzja sądu ws. TVP. Jest reakcja Sienkiewicza