9-latka wiozła quadem pijanego ojca
Mogło się skończyć tragicznie. Dziewięcioletnia dziewczynka kierowała quadem, a z tyłu siedział jej pijany ojciec. Jechali środkiem ulicy. Mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (24 marca) w Tomaszowie Lubelskim. Przy ulicy 29 Listopada, jak informuje rzeczniczka miejscowej policji, świadek zwrócił uwagę na jadącego środkiem jezdni czterokołowca, za kierownicą którego siedziało dziecko. Pasażerem był dorosły mężczyzna, od którego świadek wyczuł alkohol, gdy tylko quad się zatrzymał. Zszokowany natychmiast wezwał odpowiednie służby.
Dziewięciolatka wiozła pijanego ojca
Na miejsce wezwany został patrol policji. Okazało się, że 9-letnia dziewczynka prowadziła czterokołowca, bo jej 36-letni ojciec nie był w stanie. Mieszkaniec gminy Rachanie podróżował jako pasażer - bez kasku, kompletnie pijany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeżyła zamach pod Moskwą. Relacja ocalałej: Nagle straciłam przytomność
- W organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu i w takim stanie wybrał się na przejażdżkę z 9-latką. Policjanci ustalili również, że czterokołowiec nie był zarejestrowany oraz nie posiadał ubezpieczenia - informuje młodsza aspirant Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
- Na miejsce zostali wezwani rodzice 9-latki, którym została przekazana dziewczynka oraz pojazd będący ich własnością. Z interwencji została sporządzona dokumentacja, a niedzielna przejażdżka będzie miała swój finał w sądzie - dodaje rzeczniczka.