Kpt Frank Thorp powiedział, że po zajęciu rankiem południowych przedmieść miasta do centrum Bagdadu zmierzają znaczne amerykańskie siły.
Amerykanie poinformowali też, że zajęli kwaterę główną elitarnej gwardyjskiej dywizji Medina, oddaloną ok. 50 km od Bagdadu. Zdaniem korespondenta Reutera, odbyło się to bez oporu, bo baza była opuszczona. Wycofujące się oddziały pozostawiły za sobą broń i sprzęt wojskowy.
Z kolei korespondent AFP doniósł z jednej z oddalonych od centrum dzielnic Bagdadu, że na ulicach płoną dziesiątki wozów bojowych irackiej armii. (mk)