Zgwałcił byłą dziewczynę i pobił jej chłopaka

Ława przysięgłych po prawie siedmiogodzinnym posiedzeniu uznała, że Polak dopuścił się zarzucanych mu czynów. Chodzi o wydarzenia z listopada 2007 roku w irlandzkim hrabstwie Offaly, kiedy to 43-latek włamał się w nocy do domu swojej byłej dziewczyny. Przy sobie miał nóż, pałkę i gaz. Śpiąca kobieta poczuła uderzenie w głowę oraz woń dziwnej substancji. Kiedy zerwała się z łóżka i zapaliła światło, zobaczyła 43-latka bijącego pałką jej obecnego chłopaka.

Napastnik zranił go potem nożem i związał mu ręce i nogi. Potem zaczął dobierać się do swojej byłej dziewczyny. Próbował jej włożyć wibrator i zmusić jej obecnego chłopaka do patrzenia na te sceny. Następnie 43-latek zabrał swoją ofiarę do innego pokoju i tam ją zgwałcił grożąc śmiercią - podaje serwis breakingnews.iol.ie.

- Twierdził, że najpierw zabije na moich oczach mojego chłopaka. Straszył, że najpierw odetnie mu penisa, a potem skręci mi kark – mówiła poszkodowana Polka. – Potem groził nam, że nas zabije a po swoim wyjściu podpali dom. Koszmar trwał wiele godzin - opowidała przed sądem.

43-letni Polak usłyszy wyrok jeszcze przed końcem października.

Źródło "Moja Wyspa", Małgorzata Jarek