Zatrzymano 20 cudzoziemców. Próby nielegalnego przekroczenia granicy z Niemcami
Niezmiennie uwaga władz i opinii publicznej skupiona jest na granicy polsko-białoruskiej, którą próbują przekraczać kolejni uchodźcy z Afganistanu. Wzmożone kontrole trwają też w zachodniej części Polski. Tylko w ostatni weekend schwytano tam 20 cudzoziemców.
02.11.2021 21:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Od kilkunastu tygodni trwa trudna sytuacja na granicy polsko-białoruskiej, którą próbują przekraczać kolejni uchodźcy. Dlatego na terenie województwa podlaskiego i lubelskiego ogłoszono stan wyjątkowy, a ogrom pracy ma tamtejsza Straż Graniczna.
Mimo wielu kontroli i pilnego strzeżenia granicy, części cudzoziemców udaje się przedostać do Polski. Czasem wykorzystują do tego granicę z Litwą. Nasz kraj nie jest jednak dla nich miejscem docelowym. Większość z nich obiera kurs na zachód Europy.
Zatrzymano 20 cudzoziemców. Próby nielegalnego przekroczenia granicy z Niemcami
Intensywny okres ma Nadodrzański Oddział Straży Granicznej, który odpowiada m.in. za kontrolę granicy polsko-niemieckiej. Od ubiegłego piątku (29 października) jego funkcjonariusze zatrzymali 20 uchodźców - mowa o 13 obywatelach Syrii i 7 obywatelach Iraku. Byli to sami mężczyźni w wieku od 17 do 34 lat.
- W jednym zdarzeniu cudzoziemcy przewożeni byli autem osobowym. W kontrolowanym przez funkcjonariuszy SG z Tuplic BMW jechało 6 obywateli Syrii, którego kierowcą był 39-letni Syryjczyk posiadający niemiecki tytuł pobytowy. Kolejnych dwóch Syryjczyków, funkcjonariusze SG z Tuplic zatrzymali, w momencie gdy zamierzali pieszo przekroczyć granicę państwową przez most w miejscowości Siedlec - informuje mjr Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Czytaj także: Kryzys migracyjny. Komunikat Straży Granicznej
Do kolejnego zatrzymania doszło za sprawą współpracy polskich i niemieckich funkcjonariuszy. W tym przypadku udało się schwytać siedmiu obywateli Iraku, którzy przebywali w Polsce w sposób nielegalny i próbowali przekroczyć granicę wbrew przepisom.
- Wszyscy mieli przy sobie irackie dokumenty podróży, nie posiadali jednak ważnych wiz lub dokumentów pobytowych uprawniających do wjazdu i pobytu w Polsce. Według deklaracji cudzoziemców, celem ich podróży miały być Niemcy - dodaje mjr Konieczniak.
W Świecku funkcjonariusze SG wpadli też na sześciu obywateli Syrii, którzy posiadali przy sobie holenderskie i niemieckie dokumenty. Zostali oni zatrzymani podczas rutynowej kontroli samochodu.
- Cudzoziemcy oświadczyli, że do Polski przyjechali w celach turystycznych, jednak nie posiadali żadnych dokumentów na podstawie, których w Polsce mogliby przebywać legalnie. Ustalono, że nie mieli także dokumentów do zgodnego z prawem przekraczania granicy. Z uwagi na popełnione wykroczenie ukarani zostali mandatami karnymi - informuje przedstawicielka Straży Granicznej.
Statystyki Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej są jednoznaczne. Tylko od sierpnia do końca października funkcjonariusze zatrzymali 450 cudzoziemców, którzy przedostali się do Polski nielegalnie z Białorusi.
W tym okresie zatrzymano też 41 osób, które na różny sposób pomagały uchodźcom w próbie nielegalnego przekroczenia granicy. W każdym z przypadków robili to w sposób odpłatny, w celach zarobkowych. W nielegalnym transporcie cudzoziemców najczęściej pomagali obywatele Syrii, Iraku, Indii, Gruzji, Ukrainy czy Tadżykistanu. Otrzymali oni już decyzje o powrocie do kraju pochodzenia z jednoczesnym zakazem wjazdu do państw Schengen przez 5 najbliższych lat.