Odepchnął reportera od prezydenta. Zamieszanie w Sejmie
11 grudnia 2023 roku przejdzie do historii polskiej polityki. W Sejmie Mateusz Morawiecki nie uzyskał wotum zaufania. Posłowie wybrali na premiera Donalda Tuska. Emocje przy ul. Wiejskiej sięgały zenitu. Udzieliły się także ochroniarzom Andrzeja Dudy. Na nagraniu widać, jak potraktowali jednego z dziennikarzy.
12.12.2023 | aktual.: 12.12.2023 08:25
Pełnemu emocji dniu w Sejmie przyglądał się prezydent. Wysłuchał exposé Mateusza Morawieckiego, a zaraz po nim opuścił salę plenarną. Jarosław Kaczyński, który zabrał głos w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości, swoje wystąpienie zaczął od przywitania Andrzeja Dudy. Jednak prezydenta już od kilkunastu minut na sali nie było.
Prezydent pojawił się w Sejmie ponownie wieczorem, kiedy posłowie wybrali Donalda Tuska na szefa rządu. Gdy Duda opuszczał salę obrad po głosowaniu, reporter próbował zadać mu jakieś pytanie. Nie było to jednak łatwe. Na korytarzu był tłok, a prezydent był otoczony przez funkcjonariuszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Arkadiusz Wierzuk z TVN24 znalazł się na drodze orszaku Dudy, ale odpowiedzi od prezydenta się nie doczekał. Jeden z funkcjonariuszy SOP bezceremonialnie usunął go z drogi.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kaczyński obraził Tuska. Ekspert mówi, dlaczego szef PiS dał taki popis
Historyczny moment w Sejmie
W poniedziałkowym głosowaniu nowa większość sejmowa wybrała Tuska na nowego premiera. Wcześniej wotum zaufania nie uzyskał tymczasowy rząd Morawieckiego. Tym samym po ośmiu latach Prawa i Sprawiedliwość oddało władzę.
Źródło: "Fakt"