Wybory prezydenckie. Władysław Kosiniak-Kamysz o Andrzeju Dudzie: oswoił się z tym, że został długopisem

W sobotę kampanię wyborczą zdominował temat praw osób wywodzących się z ruchu LGBT, który wywołał prezydent Andrzej Duda. Pozostali kandydaci przekonywali do swoich programów wyborczych w różnych częściach kraju.

Wybory prezydenckie. Władysław Kosiniak-Kamysz o Andrzeju Dudzie: oswoił się z tym, że został długopisem
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwester Ruszkiewicz

13.06.2020 | aktual.: 14.06.2020 07:46

Władysław Kosiniak-Kamysz wytykał prezydentowi Dudzie uległość wobec prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Andrzej Duda nie gwarantuje na pewno pojednania, gdyż za jego prezydentury podział społeczny w Polsce jest największy. Będzie wiernie wykonywał polecenia prezesa Kaczyńskiego, nie patrząc na wszystko. On już się oswoił z tym, że został 'długopisem'" - mówił lider PSL w Drobinie na Mazowszu.

Do prezydentury Andrzeja Dudy odniósł się również w Gdyni Szymon Hołownia. - Za dwa tygodnie możesz mieć prezydenta, który powie Ci to, co chcesz usłyszeć, po czym wróci na polityczne salony, do swoich. Albo wybierzesz takiego, który prezydenturę, nie tylko kampanię, spędzi z ludźmi. Wybierzesz prezydenta ludzi. Prezydenta, który przez tych pięć lat pokaże wszystkim to, o czym wszyscy chyba już zapomnieli. Rzeczpospolita to nie firma. To nie partia. To nie pole bitwy - mówił na spotkaniu z wyborcami.

Wybory 2020. Robert Biedroń podpisał Pakt dla Kobiet

W Krakowie i Katowicach zameldował się kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak. - To pewien paradoks tej kampanii wyborczej, że my, którzy przez lata byliśmy posądzani o radykalizm, o bardzo silne ideologiczne podstawy do tego zaangażowania politycznego - i były to częściowo oceny słuszne - okazujemy się merytorycznym głosem w polski Sejmie, merytorycznym głosem w tej kampanii wyborczej i punktem odniesienia do wyborców zniechęconych już tym jałowym podziałem politycznym, który się ukształtował – mówił Bosak.

Zobacz także: Sławomir Nitras o Andrzeju Dudzie: prezydenta nie ma

W Poznaniu natomiast gościł kandydat Lewicy Robert Biedroń. Polityk podpisał się pod siedmiopunktowym "paktem dla kobiet". Lista zawiera zobowiązania dotyczące m.in. kwestie wyrównania emerytur i godnych płac dla kobiet, wprowadzenia możliwości bezpiecznego przerywania ciąży do 12. tygodnia, czy do bezpłatnego dostępu do nowoczesnej antykoncepcji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)