Wrocław. Nożownik o motywach ataku na księdza: oczywiste. Jest aresztowany
Trzymiesięczny areszt dla 56-letniego Zygmunta W., który nożem ranił księdza we Wrocławiu. Mężczyzna usłyszał wcześniej zarzut usiłowania zabójstwa. Miał też zdradzić motyw ataku.
Podejrzany we wtorkowe przedpołudnie został przewieziony do wrocławskiego sądu.
- Sąd uwzględni wniosek prokuratury i aresztował podejrzanego na trzy miesiące - powiedział RMF FM prok. Sebastian Chudaszek z Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia Śródmieście.
Atak miał miejsce w poniedziałek rano w centrum Wrocławia - na Ostrowie Tumskim.
Zobacz także: Magdalena Adamowicz o najtrudniejszych momentach. „Kiedy ojciec przytula córki”
Zygmunt W. podszedł do ks. dra Ireneusza Bakalarczyka - kierownika notariatu wrocławskiej kurii i duszpasterza Duszpasterstwa Wiernych Tradycji Łacińskiej - który szedł akurat do kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku we Wrocławiu.
Po krótkiej rozmowie 56-latek ugodził duchownego nożem w klatkę piersiową. Napastnika obezwładnili przechodnie.
Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący usiłowania zabójstwa. "Przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia - przekazała Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. RMF FM podaje, że zapytany o powody ataku 56-latek miał powiedzieć, że są one "oczywiste".
Ranny ksiądz trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. 48-latek przeszedł operację, a lekarze oceniają jego stan jako stabilny.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
