Wiec poparcia dla Gruzji w Warszawie
Około 30 osób wzięło udział w pokojowym
wiecu przed ambasadą Gruzji w Warszawie, aby wyrazić solidarność
ze społecznością gruzińską. Uczestnicy wiecu, zaopatrzeni w
polskie i gruzińskie flagi, skandowali: "Jesteśmy z wami", "Wolna
Gruzja, wolny Kaukaz".
10.08.2008 | aktual.: 10.08.2008 20:07
Podczas wiecu członkowie stowarzyszenia KoLiber odczytali list poparcia dla Gruzji. "Pragniemy wyrazić swe gorące poparcie dla niepodległej Republiki Gruzji i jej obywateli, w tym również mieszkańców Osetii Południowej, w tych trudnych dla nich dniach" - napisali w liście skierowanym do ambasadora Gruzji.
Bardzo się cieszymy, jesteśmy wdzięczni polskiemu narodowi i polskiemu rządowi, że mamy maksymalne poparcie w naszych działaniach i poparcie dla integralności Gruzji- powiedziała rzecznik prasowy ambasady Gruzji Gwantsa Ratiani- Rogowy.
Ratiani-Rogowy odczytała też oświadczenie w imieniu ambasadora: "Gruzja potrzebuje wsparcia; społeczność międzynarodowa stoi przed trudną próbą ochrony małego demokratycznego państwa - sąsiadującego z Unią Europejską, która wyznaje zachodnie wartości - przed wielkim i autorytarnym państwem".
Przyszliśmy tutaj przed ambasadę i pokazaliśmy, że Gruzini nie są sami, żeby wiedzieli, że w różnych częściach Europy są ludzie, którzy ich popierają - mówił Karol Rozenberg ze stowarzyszenia KoLiber.
Aleks, jeden z Gruzinów uczestniczących w wiecu, który obecnie studiuje w Polsce, podkreślał, że takie dowody wsparcia znaczą dla Gruzinów bardzo dużo. Bardzo chcielibyśmy podziękować - mówił.