Warszawa. Tajemnicza, obdrapana i dzika. Żelazna 43. Opuszczony zabytek
Wolska kamienica, pamiętająca zamierzchłe czasy, znajduje się w ewidencji zabytków. Fotograf Szary Burek pokazuje, jakie tajemnice kryje w sobie budynek, który na pierwszy rzut oka przywodzi scenerię filmu przestępczego.
18.09.2020 10:35
Na mapie Warszawy nie brakuje miejsc, gdzie zobaczyć można, jak czas się zatrzymał, a w starych, obdrapanych tynkach widać dzisiaj prawdziwe dziury po kulach z Powstania Warszawskiego. Piękne, zabytkowe budownictwo niestety w wielu przypadkach obecnie niszczeje i zamienia się w kolejne puste i zdziczałe domy i kamienice, do których strach się nocą zapuszczać. Władze miasta bardzo często nic z tym nie robią.
Taka sytuacja ma miejsce przy Żelaznej 43, gdzie zlokalizowana jest kamienica pochodząca z 1913 roku. Jak dowiedział się portal Warszawa Nasze Miasto, na razie ratusz nie ma w planach modernizacji ponad stuletniego, zabytkowego budynku. Powodem mają być dawni właściciele, którzy już wcześniej zgłaszali roszczenia w sprawie kamienicy.
Warszawa. Wyjątkowy zabytek. Żelazna 43
Budynek znajdujący się przy ulicy Żelaznej 43 na Woli ma charakter starej "studni" – wiekowa kamienica, a wokoło duże podwórko.
Kamienica figuruje w rejestrze zabytków, przetrwała ona czasy wojenne, jednak znaczna jej część została zniszczona. Obok tego miejsca znajdował się mur Getta Warszawskiego.
Kiedy wojna dobiegła końca adres przy Żelaznej 43 nie cieszył się dobrą sławą – kwitła tam przestępczość. Mieszkańcy stolicy doskonale wiedzieli, że w kamienicy i w jej okolicach kręci się sporo postaci z kryminalnego półświatka warszawskiego.
Do kamienicy udało się wejść fotografowi, który swoje prace publikuje na blogu Szary Burek. Na zdjęciach, które otrzymaliśmy na nasz redakcyjny adres mailowy, widzimy m.in. obdrapane ściany, odpadające na ścianach płytki, zniszczony balkon, rozpadającą się klatkę schodową czy stare przedmioty takie jak tapczan, pozostawiony po lokatorach but i zardzewiałą część roweru.