Warszawa. Problemy mieszkańców Białołęki. Korek i kłótnie przed punktem testowania

Kierowcy godzinami oczekują w kolejce do punktu pobrań na Białołęce. To wywołuje niezadowolenie pobliskich mieszkańców.

Warszawa. Problemy mieszkańców Białołęki. Korek i kłótnie przed punktem testowaniaWarszawa. Problemy mieszkańców Białołęki. Korek i kłótnie przed punktem testowania
Źródło zdjęć: © PAP
SKOMENTUJ

Jeden z punktów testowania w kierunku zakażenia koronawirusem znajduje się przy ulicy Ostródzkiej w Warszawie. Jest to wąska, jednopasmowa droga, która obecnie stanowi ważny punkt komunikacyjny dla mieszkańców dzielnicy Białołęka. W tej okolicy rozciąga się osiedle zabudowań szeregowych.

Jak donosi "Gazeta Wyborcza" to właśnie tu ustawia się każdego dnia sznur samochodów, które czekają do punktu wymazowego, blokując przy tym ulicę. Kierowcy zjawiają się o godz. 10, a blokada trwa dzień w dzień do 17, kiedy to punkt jest zamykany.

Warszawa. Czekając w kolejce zastawiają chodnik

Okoliczni mieszkańcy skarżą się że kierujący autami poza zastawianiem ulicy, parkują także na chodnikach, uniemożliwiając poruszanie się po nich pieszym. Jeden z mieszkańców osiedla – pan Tomasz – wskazał, że często spaceruje Ostródzką z dwójką dzieci, z czego jedno jedzie w wózku i zdarza się, że rodzina nie ma jak wyminąć tych pojazdów. Na nic zdaje się zwracanie uwagi czekającym w kolejce.

Koronawirus w Polsce. Zmiany w rejestracji na szczepienia? Michał Dworczyk wyjaśnia

- Kolejny raz nie mogłem przejść, więc złożyłem lusterko w jednym ze stojących aut, żeby zmieścić się z wózkiem. A kierowca wyskoczył i podbiegł do mnie z włączonym paralizatorem – powiedział.

Jak podaje dalej "Wyborcza", zapytana o sprawę utrudnień na Ostródzkiej stołeczna policja milczy, a straż miejska potwierdza tylko jedno zgłoszenie mieszkańców dotyczące nieprawidłowego parkowania.

- W tym przypadku interwencję zrealizował wcześniej patrol policji – przekazano.

Warszawa. Kierowcy zastawili przystanek autobusowy

W ostatnim czasie miało dość także to tego, że samochody zastawiły znajdującą się na Ostródzkiej zatokę autobusową, a wezwany na miejsce dyżurny ZTM kierował auta z przystanku na chodnik, aby zrobić miejsce dla pojazdu komunikacji miejskiej.

- Zadaniem pracownika nadzoru ruchu było zapewnienie dojazdu do przystanku i wjazdu autobusu w zatokę. O sytuacji powiadomiliśmy straż miejską – tłumaczył Tomasz Kunert z ZTM.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie

Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem