Warszawa. Brutalny napad na Woli. Bili i kopali po głowie, aż stracił przytomność
W ręce policjantów z Woli wpadło trzech mężczyzn podejrzanych o pobicie przechodnia. Mężczyźni kopali i bili swoją ofiarę po głowie, a następnie zostawili nieprzytomnego pokrzywdzonego przed budynkiem.
30.09.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:02
Chodzi o brutalne pobicie, do którego doszło na warszawskiej Woli w maju tego roku. Mężczyzna z rozległymi obrażeniami trafił do szpitala.
Warszawa. Napad na Woli. Pomóc próbowali przechodnie
"Policjanci wstępnie ustalili, że w zdarzeniu brało udział trzech mężczyzn, którzy zaatakowali pokrzywdzonego. Sprawcy zadawali mu ciosy pięścią. Pokrzywdzony upadł na ziemię i nadal był bity i kopany po głowie, aż w końcu stracił przytomność. Na to zareagowali przechodnie, którzy próbowali odciągnąć ich od leżącego na ziemi pobitego mężczyzny" – podaje kom. Marta Sulowska ze stołecznej policji.
Od maja służby poszukiwały sprawców napaści, sprawdzany był monitoring i przesłuchiwani byli świadkowie zdarzenia. Zabezpieczone zostało nagranie, które ukazuje jak trzech mężczyzn rzuca się na pokrzywdzonego. Nawet w momencie, gdy ofiara upada na ziemię, napastnicy nadal kopią go i biją pięściami, do momentu w którym traci on przytomność.
Warszawa. Funkcjonariusze zatrzymali sprawców
We wtorek 30 września Komenda Stołecznej Policji poinformowała o zatrzymaniu trzech napastników. Pierwszy z mężczyzn to 26-latek, w ręce warszawskich funkcjonariuszy wpadł na Pradze-Południe. Był on wcześniej notowany i przez 1,5 roku przebywał w więzieniu.
"Kolejny zatrzymany wpadł niedługo po nim. 35-latek został zatrzymany na warszawskim Targówku. Mężczyzna rok temu opuścił więzienne mury po odbyciu kary dwóch lat pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Trzeci z napastników został zatrzymany kilka dni temu. 25-latek trafił również do policyjnej celi" – dodaje kom. Marta Sulowska.
Mężczyźni usłyszeli już zarzut pobicia. Dwóch z zatrzymanych usłyszało zarzut w warunkach recydywy. Sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. Napastnikom grozi do 3 lat więzienia.