Warszawa. Awaria w oczyszczalni ścieków Czajka. Marek Suski: to mi przypomina Czarnobyl
- To jest nieodpowiedzialność Platformy. Oni tak rządzili. Rządzą tak Warszawą - powiedział Marek Suski. Polityk twierdzi, że awaria w oczyszczalni ścieków Czajka była ukrywana przez władze stolicy. A podobnie było jego zdaniem z katastrofą w Czarnobylu.
- Rząd zadeklarował wszelką pomoc w dostawie wody dla obywateli, badanie wody, nawet zaoferowaliśmy wykonanie awaryjnego rurociągu, ale od miasta nie ma żadnego odzewu. To jest największa katastrofa - powiedział w rozmowie z TVP Info Marek Suski.
Minister w KPRM uznał, że awaria w oczyszczalni ścieków Czajka "to jest nieodpowiedzialność Platformy". - Oni tak rządzili. Rządzą tak Warszawą - zaznaczył.
I dodał, że to "przypomina mu sytuację katastrofy w Czarnobylu". - Ukrywano to, dokąd można było. Później się nie dało ukryć, bo Wisła zaczęła płynąć pianą - stwierdził Marek Suski.
Ostrożny przy używaniu tego typu sformułowań jest minister zdrowia. - Trudno porównywać tę katastrofę do Czarnobyla - stwierdził Łukasz Szumowski.
Awaria w oczyszczalni ścieków Czajka. "Katastrofa"
Minister podkreślił, że awarie są losowe. - Zdarza się, że rury pękają, ale jeśli nie ma reakcji, jeśli ukrywa się ten fakt, jeśli odmawia się pomocy, którą rząd chce i oferuje, to to jest bardzo, bardzo zła sprawa - uznał.
Każdej sekundy do Wisły trafia 3 tys. litrów ścieków z uszkodzonej instalacji warszawskiej oczyszczalni "Czajka”. Rurociąg przesyłowy zepsuł się we wtorek. W środę rano doszło do zrzutu ścieków do rzeki. Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz i minister środowiska twierdzą, że doszło do "katastrofy ekologicznej". Sprawa zajmuje się prokuratura.
Warszawa. Poważna awaria. Ale Czarnobyl to inny kaliber
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapewnił, że trwają prace nad usunięciem awarii. Przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji zapewnili, że poinformowanie o sytuacji kryzysowej nastąpiło zgodnie z przepisami, czyli w momencie, gdy zawiódł drugi rurociąg.
Do katastrofy w Czarnobylu doszło 26 kwietnia 1986. W reaktorze jądrowym Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej wybuchł wodór i doszło do pożaru. Radioaktywna chmura rozprzestrzeniła się po Europie. Wiele osób zginęło lub zachorowało na choroby popromienne. Władze ZSRR początkowo zaprzeczały katastrofie.
Źródło: TVP Info
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl