TVP uruchamia TV Białoruś, Łukaszenka: to głupi projekt
Zarząd TVP zatwierdził ostatecznie kanał TV Białoruś. Telewizja ma rozpocząć nadawanie w listopadzie tego roku - poinformowała wicedyrektor TV Białoruś Beata Paklepa. Według prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki, jest to "projekt głupi i nieprzyjazny".
TV Białoruś będzie kanałem satelitarnym i jednocześnie pierwszym kanałem zagranicznym tworzonym przez TVP.
W zamierzeniu TVP TV Białoruś ma wypełnić lukę w dostępie do niezależnej informacji, białoruskiego języka, dziedzictwa i dóbr kultury. Obecnie tworzona jest infrastruktura techniczno-informatyczna, szkolone są osoby współpracujące z kanałem, trwają zakupy programowe, zlecane są pierwsze produkcje.
Newsroom TV Białoruś będzie się mieścił w Warszawie przy Pl. Powstańców Warszawy. W projekt zaangażowanych jest obecnie ok. 35 osób w Warszawie i kolejnych 30 współpracowników na Białorusi. W całości nadawany po białorusku program ma być emitowany przez 16 godzin na dobę, z czego cztery godziny mają zawsze stanowić programy premierowe - zapowiada Paklepa.
Przyjęcie przez zarząd TVP regulaminu organizacyjnego TV Białoruś pozwala na tworzenie struktury organizacyjnej i zatrudnianie pracowników. Ponadto rozpoczęły się rozmowy w sprawie aneksu do zawartego w kwietniu porozumienia między MSZ, a TVP.
Zawarte w kwietniu porozumienie dotyczy wieloletniej współpracy i finansowania projektu TV Białoruś z rezerwy budżetowej przeznaczonej na wsparcie międzynarodowej współpracy na rzecz demokracji i społeczeństw obywatelskich, a aneks ma określić szczegółowe cele i sposób wydania tych środków.
Rezerwa jest w dyspozycji MSZ. W tym roku posłowie na TV Białoruś zapisali w budżecie 16 mln zł.
Ideę powstania TV Białoruś jeszcze w kwietniu skrytykował prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka. Według niego jest to "projekt głupi i nieprzyjazny". Niech Polska najpierw upora się ze swoimi problemami - oświadczył białoruski prezydent.