Szymon Hołownia w Gdańsku. Mocno o kryzysie w Afganistanie i solidarności "w każdym wymiarze życia"
- My w Polsce 2050 doskonale wiemy, co trzeba zrobić, żeby Polska stała się krajem solidarności - mówił przed Stocznią Gdańską lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
Na konferencji prasowej przed Stocznią Gdańską, Hołownia mówił o różnych wymiarach solidarności, kryzysie w Afganistanie i konieczności uregulowania sytuacji uchodźców. Odwiedziny w Trójmieście odbywają się w ramach Kampanii Letniej #PoznajmySię, która zaplanowana jest do 22 sierpnia.
Szymon Hołownia w Gdańsku. "Są różne wymiary solidarności"
Jak ocenił, dzisiaj bardzo potrzeba nam solidarności - nie tylko "Solidarności", jako związku zawodowego, ale i solidarności w codziennym życiu.
- Jesteśmy w miejscu, które dla każdego Polaka jest miejscem fundamentalnie ważnym, symbolicznym - zaczął swoje wystąpienie Hołownia przed Bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej. - Kiedy myślę dziś o postulatach Sierpnia 80, które tyle razy wspominamy w naszej historii, to nie mogę odeprzeć wrażenia, że one wciąż są aktualne. Że chociaż nie ma już z nami na szczęście komunizmu, to jednak wciąż potrzebujemy równości, wolności słowa, na którą dzisiaj niektórzy czyhają, wciąż chcemy godnego życia dla nas i naszych dzieci - mówił lider Polski 2050.
Dodał, że Polacy potrzebują też solidarności międzypokoleniowej, co symbolizuje nazwa Polska 2050, która odnosi się do przyszłych pokoleń.
- Potrzebujemy solidarności społecznej, międzyregionalnej, potrzebujemy solidarności w każdym wymiarze naszego życia. My w Polsce 2050 doskonale wiemy, dzięki naszym ekspertom, dzięki pracy, dzięki rozmowom z wami podczas tych wszystkich spotkań, co trzeba zrobić, żeby Polska stała się krajem solidarności - dodał polityk.
Czytaj także: Gdańsk stawia na surrealizm. Zbudował schody donikąd
Hołownia: ważne, żeby nie było Polski A, B, C, D, aż do Ź
Zaznaczył, że mówi o solidarnym społeczeństwie, które troszczy się o siebie nawzajem i pamięta o tym, że jedni są słabsi, a inni mocniejsi, a więc potrzebuje sensownego systemu np. ochrony zdrowia, tak by sprawiedliwie dostarczać świadczeń i opieki, tym którzy tego potrzebują. Jako przykład podał program bezpłatnych badań profilaktycznych dla różnych grup wiekowych, by stawiać na profilaktykę.
- Mówimy w naszym programie o solidarności międzyregionalnej. To bardzo ważne, żeby nie było Polski A, B, C, D, aż do Ź. Tylko żeby każdy miał równe szanse na pracę, szkołę, realizowanie swoich marzeń. Żeby rozwijać swoje pasje i marzenia. Dlatego mówimy w naszych postulatach, że z Krajowego Planu Odbudowy, który teraz jest wstrzymywany przez Brukselę w związku z zamachami na niezależność sądów, które robi PiS, ale te pieniądze z KPO już dzisiaj powinny zostać zabudżetowane, żeby stworzyć połączenia kolejowe, albo odbudować połączenia kolejowe do wszystkich miast w Polsce, które mają powyżej 10 tys. mieszkańców" - podkreślał lider Polski 2050.
Szymon Hołownia w Gdańsku. Mówił o kryzysie klimatycznym, Afganistanie i uchodźcach
Hołownia powiedział, że dziś jest również potrzebna solidarność klimatyczna, która jest wspólną odpowiedzialnością, żeby Polska stała się neutralna klimatycznie. Tak by płacić, jak najniższe ceny za prąd i wodę i "by zostawić naszym dzieciom czyste powietrze". I takie środowisko, w którym da się żyć, a nie tylko umierać.
- Dlatego w naszym pakiecie klimatycznym mówimy, żeby dać Polakom jak najszybciej zarabiać na produkcji prądu. Należy odblokować wszystkie możliwe ułatwienia, żeby zakładać spółdzielnie, albo samemu produkować taką ilość prądu, by wpuszczać ją do sieci i sprzedawać państwu - tłumaczył Hołownia.
Szymon Hołownia odniósł się także do kryzysu w Afganistanie, gdzie władzę przejmują talibowie oraz do trudnej sytuacji uchodźców. Stwierdził, że jednym z zaniedbań rządu jest brak polityki migracyjnej, który dziś wyraźnie się ujawnia.
- Po wycofaniu się wojsk amerykańskich z Afganistanu powstał wielki kryzys geopolityczny. W związku z tym powinniśmy stworzyć spójną politykę migracyjną. Dziś absolutnym priorytetem polskich władz powinno być zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom RP i nienaruszalności naszych granic. Osoby, które chcą w Polsce ubiegać się o ochronę międzynarodową, powinny móc złożyć te wnioski na przejściach granicznych, po ustalonym mechanizmie weryfikacji. My dziś, niestety, nie będziemy w stanie przyjąć wszystkich, którzy będą szukali u nas schronienia, bo po prostu nie damy rady, ale musimy umożliwić tym ludziom cywilizowaną możliwość składania wniosków. Przyjąć na początek, chociaż tysiąc uchodźców - mówił Hołownia.
W ramach Kampanii Letniej #PoznajmySię Szymon Hołownia odwiedzi w czwartek również Wejherowo i Puck.