Trump ocenia szanse na zawieszenie broni. "To nie jest łatwe"

- Mieliśmy dzisiaj dobre rozmowy z Rosją i Ukrainą. Mam nadzieję, że uda się osiągnąć zawieszenie broni, choć nie jest łatwo - oświadczył w piątek prezydent USA Donald Trump. Stwierdził też, że "ta cała sprawa mogła doprowadzić do III wojny światowej'.

Trump ocenia szanse na zawieszenie broni. "To nie jest łatwe"
Trump ocenia szanse na zawieszenie broni. "To nie jest łatwe"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | YURI GRIPAS / POOL
Violetta Baran

Co musisz wiedzieć?

  • Donald Trump oświadczył, że w piątek doszło do rozmów z przedstawicielami Rosji i Ukrainy. Ocenił, że były to dobre rozmowy i ma nadzieję na doprowadzenie do zawieszenia broni, choć "to nie jest łatwe".
  • Prezydent USA przyznał, że prosił Władimira Putina o darowanie życia ukraińskim żołnierzom "okrążonym" w obwodzie kurskim.
  • Sztab Generalny Ukrainy zaprzeczył twierdzeniom o okrążeniu ukraińskich sił przez Rosję.

Trump o rozmowach z Rosją i Ukrainą

- Mieliśmy dzisiaj kilka bardzo dobrych rozmów z Rosją i Ukrainą, (Ukraińcy) zgodzili się na zawieszenie broni, mam nadzieję, że uda nam się je uzyskać z Rosją. I to nie jest łatwe. To trudne, ale myślę, że to robimy - stwierdził Trump podczas przemówienia w siedzibie resortu sprawiedliwości na temat jego wizji walki z przestępczością.

Nie wyjaśnił, o jakich rozmowach mówił, lecz dodał później, że tuż przed wejściem na scenę usłyszał o "bardzo dobrych rezultatach" w rozmowach z Rosją.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Przypadkiem odkrył karty? Prof. Marciniak o "ważnym sygnale" od Putina

Powtórzył też swoje wcześniejsze twierdzenie o kilku tysiącach ukraińskich żołnierzy, znajdujących się w "poważnym niebezpieczeństwie", którzy rzekomo są okrążeni przez rosyjskie wojska w obwodzie kurskim.

"Ta sprawa mogłą doprowadzić do III wojny światowej"

- I prosiłem ich Rosję, żeby nie zabijali tych żołnierzy. Proszę, nie zabijajcie tych żołnierzy - powiedział Trump.

Twierdzeniom prezydenta USA o okrążeniu sił ukraińskich w obwodzie kurskim zaprzeczył już wcześniej w piątek Sztab Generalny Ukrainy, a także m.in. analitycy z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).

Trump ponownie przy tym ocenił, że gdyby nie on, mogłoby dojść do III wojny światowej.

- Myślę, że mamy to - myślę, że to mamy - ale ta cała sprawa mogła doprowadzić do III wojny światowej - zauważył.

Trump o wymiarze sprawiedliwości

Podczas godzinnego, chaotycznego przemówienia, które miało dotyczyć głównie polityki wymiaru sprawiedliwości i wprowadzanych reform w organach ścigania, powtarzał swoje teorie o rzekomo sfałszowanych wyborach 2020 r. oraz zapowiedział rozprawienie się ze "skorumpowanymi" i przeciwnymi mu osobami wewnątrz wymiaru sprawiedliwości. Zapowiedział, że w tej sprawie dojdzie do "dalekosiężnego śledztwa".

- Ujawnimy (...) ich rażące przestępstwa i poważne wykroczenia, których poziom był taki, jakiego nigdy nie widzieliście - powiedział Trump. - To będzie legendarne. To będzie również legendarne dla ludzi, którzy będą w stanie tego szukać i wymierzyć sprawiedliwość - dodał.

Trump chwalił też sędzię Aileen Cannon, która umorzyła ciążące na nim zarzuty w sprawie przetrzymania tajnych dokumentów z Białego Domu. Podkreślił, że jest z niej "dumny".

Wybrane dla Ciebie